Wpis z mikrobloga

przez grupy uprzywilejowane jak rolnicy, górnicy, policjanci itp.

@rzep: policjantów wywal z tej listy, bo policjanci są problemem dla budżetu a nie dla FUS (są poza powszechnym systemem emerytalnym podobnie jak żołnierze, sędziowie, prokuratorzy, strażacy, itd.), ale za to do listy dopisz jeszcze zatrudnionych na umowy "śmieciowe" i przedsiębiorców - bo te dwie grupy mimo tego, że pracują nie dokładają się proporcjonalnie do wypłat dla obecnych emerytów (na śmieciowych przymusowo, przedsiębiorcy
  • Odpowiedz
@kravjec: Dobrze to wytłumaczył @cdrw, rolnik pracuje nieporównanie ciężej (nie ma że weekend, wakacje itp.), poza tym rolnicy traktowani są trochę ulgowo właśnie po to, żeby utrzymać niskie ceny żywności. Bo bez iphonów się jakoś obejdziemy, ale jak chleb zacznie kosztować 20 złotych, to większość emerytów (i nie tylko) padnie z głodu.
  • Odpowiedz
@janeeyrie: nie, rolnik nie pracuje ciężej. Fakt - w sezonie, powiedzmy od marca do listopada pracy jest dużo, ale zauważ, że poza sezonem nie ma nic do roboty. To mówię ja, wychowany w ogrodnictwie, stażujący w rolnictwie :>
  • Odpowiedz
@Lacik: W ogrodnictwie, to jest? Bo jeśli w sadownictwie poza grudniem i styczniem sie #!$%@?, to nie za bardzo go widzę. Natomiast przez pozostale 10 miesiecy praca po 11 do 13 h na dobę nie jest cięższa niz w innych branżach?
  • Odpowiedz
@Lacik: Znam rolnika ( bo rolnik to nie tylko ora pole jak co niektórym sie wydaje) ale ma tez jeszcze "kupe" świń, krów, jakieś kaczki itp wstaje CODZIENNIE o 5 rano żeby to wszystko obrobić, podoic itp i nie ma że ma w zimie wolne, oczywiście jest czesc takich rolników co mają tylko pola to może mają w zimie wiecej czasu, ale bardzo duzo typowych rolników zapieprza od rana do wieczora...ale
  • Odpowiedz
@kravjec: Mam 15 ha. Jak mi przyjdzie placic 13 kola zusu to praktycznie zrowna mi sie kwota doplat z kwota zusu. Wiec panstwo bedzie mi placic 13k zeby zabrac mi 13k w kwotach rozlozonych na 12 rat. Super logika bulwo. To tak jak transfuzja krwi z prawej reki do lewej.
  • Odpowiedz
@kravjec:No zaraz mnie ch** trafi. Jak czytam te wszystkie narzekania typu o hurr jak rolnik się ma dobrze durr. Rolnictwo wcale nie jest takie kolorowe. I nie ma znaczenia na jaką produkcję jest nastawiony, zwierzęca czy też roślinna (głównie zboża) wszędzie ma ciężko. W zwierzęcej jeśli chodzi o bydło a tym bardziej krowy dojne, to rolnik jeśli nie ma pracownika na swoje miejsce to na urlop nie może sobie pozwolić w
  • Odpowiedz
@kravjec: Typowe #!$%@? ludzi z miasta. Żaden z was nie zna zasad przyznawania chorobowego, nie ogarnia nawet co to znaczy chorobowe na wsi. Pracujesz w korpo, dostajesz L4 i masz w nosie co się dzieje w firmie. Na gospodarce dostaniesz L4 i dalej #!$%@?, bo krowy nagle same się nie wydoją a jesteś SAM i nie ma ci kto pomóc. Masz tak w firmie? Powiedz to głośno.
Moja matka nie ma
  • Odpowiedz
@cdrw: Więcej roboty do wykonania? xD Pracowałem na budowie i na roli i rolnictwo w porównaniu z budownictwem to przedszkole, jazda traktorem to nie to samo co kucie młotem pneumatycznym. To nie jest PRL, że ciągnik był cudem techniki, dzisiaj wszystko jest zmechanizowane i siedzi się w traktorze.

Ps. Żywność nie pójdzie w górę, bo osoby które produkują żywność na sprzedaż to posiadacze kilkuset-hektarowych gospodarstw, a nie wypierdki, które nie byłyby
  • Odpowiedz
@Sledger:

ale nie bierzesz po uwagę ze moze byc susza albo powódź albo #!$%@? wie jaka zaraza

Misiu, ale co mnie obchodzi susza, powódź albo #!$%@? wie jaka zaraza? Czy rolnik obchodzi, że np. mam sklep z kasetami VHS, a tu wchodzi CD i pozamiatane? Czy jest gotów dorzucić się do mojej biznesowej porażki? Do tego że nie odłożyłem środków na czarną godzinę? Albo że się nie ubezpieczyłem?
  • Odpowiedz
@SiDi:

Ale chce mieć szkołę, lekarza, sklepy i supermarkety pod swoją wsią.

LOL, od kiedy sklepy i supermarkety finansuje ZUS? Albo państwo w ogóle?
  • Odpowiedz
@cdrw:

Nie wazne, ze rolnik musi #!$%@? od samego rana, do poznej nocy

No, nie to co korposzczur, który dojeżdża do mordoru 3 godziny ze swojego najmowanego za 2/3 pensje pokoiku na Białołęce i #!$%@? po 12 godzin za biurkiem pod czujnym okiem #!$%@? menago od ASAPów i sfocusowanych targetów. Co nie?

jakies #!$%@? kary za nadprodukcje mleka (lol, lool looooooool)

Ojej, Łunia karę nałożyła. Stary, aż łezkę uroniłem ze wzruszenia.
  • Odpowiedz
@janeeyrie:

żeby utrzymać niskie ceny żywności. Bo bez iphonów się jakoś obejdziemy, ale jak chleb zacznie kosztować 20 złotych, to większość emerytów (i nie tylko) padnie z głodu.

Oj, kochani troskliwi rolnicy. Troszczą się żebym za chleb nie przepłacił. Niczym dziecioroby o moją przyszłą emeryturę :)
  • Odpowiedz
@Analityk:

Pracujesz w korpo, dostajesz L4 i masz w nosie co się dzieje w firmie.

No pewnie, stary :D U nas miastowych to każdy na L4 pół miesiąca, jak nie więcej.

Zwłaszcza prekariusze na śmieciówkach (nie mają chorobowego) i fikcyjni "przedsiębiorcy" na DG (~9 zł za dzień choroby). A, i ci na płacy minimalnej, o, ci to sobie mogą pochorować, pracodawca zawsze się cieszy jak pracownik idzie na chorobowe. Wiadomo że
  • Odpowiedz
@Dutch: Ironia jest godna pożałowania.
Sam obecnie jestem na L4, wiadomo, nikt się nie cieszy, ja też nie bo zarobię mniej. Inna sprawa jest jak mnie nie ma w pracy i pracodawca weźmie kogoś na moje miejsce a inna, o czym pojęcia nie macie, jak nie nakarmisz zwierząt lub np. nie wydoisz krów na czas. Wtedy masz takie straty, że również nie masz o tym pojęcia.
Mój ojciec na swoim gospodarstwie
  • Odpowiedz
@cdrw: A ja jestem za podwyższeniem zasiłku dla bezrobotnych. Jakoś nikogo nie obchodzi to, że taki bezrobotny z samego rana wstawać i ustawiać się w kolejkę do urzędu, nikogo nie obchodzi, że musi chodzić na rozmowy o gówno-prace i starać się by dostać podpis o niezatrudnieniu, gdyby się nie starał taki HR by nie miał pracy i takie korpo szumowiny jak Wy byście biedowali. Nikogo nie interesuje także, że taki bezrobotny
  • Odpowiedz
@kravjec: typowo polskie, jak ktoś ma lepiej to mu #!$%@?ć żeby miał tak samo #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja wolałbym żebyśmy nie mieli przymusu zus/krus i reforme emerytalną aby nowy system był rentowny a z podatków pospłacać tych którzy będą chcieli zostać w tym krus/zus
  • Odpowiedz
Ironia jest godna pożałowania.

Sam obecnie jestem na L4, wiadomo, nikt się nie cieszy, ja też nie bo zarobię mniej. Inna sprawa jest jak mnie nie ma w pracy i pracodawca weźmie kogoś na moje miejsce a inna, o czym pojęcia nie macie, jak nie nakarmisz zwierząt lub np. nie wydoisz krów na czas. Wtedy masz takie straty, że również nie masz o tym pojęcia.


@Analityk: Zapominasz o wszystkich co prowadzą
  • Odpowiedz