Wpis z mikrobloga

Znowu mnie Zephyrus zaczyna wnerwiań. Dogadywałem się z nim w miarę dobrze przez jakiś tydzień, a teraz znowu świruje. Jeżeli ktoś ma Zaphyrusa to prosiłbym o zdjęcia ułożenia waty, u mnie wygląda to tak: http://imgur.com/a/V9Vyf
Problem w tym, że przy zaciąganiu dłuższym niż 6 s. zaczyna łapać dry hita. Nie dużego, ale już przy kolejnym zaciągnięciu czuć boberka. Powiecie - głupi jesteś i za dużo waty dałeś. Niestety jest to minimalna ilość jaką mogę dać, w przypadku kiedy dam mniej to strasznie zalewa (nie grzałkę - zalewa wszystko, od baterii po kieszenie). Grzałka z drutu 0.4mm, kręcona na 2.5mm, bodajże 9 zwojów, iStick raz pokazuje 0.6 oma, z czasu 0.5 oma, ale to raczej wina pomiaru baterii. Hot spotów brak, palę na 4.2v czyli wychodzi jakieś 30/35w, zależenie od pokazywanej oporności.
#epapieros #epapierosy
  • 13
@elbankiero: Jak na moje oko to za bardzo upchałeś w kanaliki. Ja daję tylko minimalnie, zaczesuję końcówki + czesanie suchej waty igłą, żeby włókna były w jednym kierunku ułożone. Na 70W zero bobra.
@elbankiero: o ja pier..... wywal połowę tej waty. Odchudź i przytnij tak, żeby kanaliki były wypełnione w 3/4. A najlepiej to zainwestuj w TC bo zepek na 2x grzałkach po 11 zwoi każda .32 nichr daje cumullusy #!$%@? ogromne i 0 bobrzenia.
@elbankiero: jak od jakiegoś czasu na zephyrusie robię setupy na pałę, daje waty tyle ile zostanie (może troche obcinam).

Wapuje jeden buch za drugim na 33w 0.45ohm i żadnego bobra nigdy nie złapałem