Wpis z mikrobloga

@adriank1410: Czyżby kolega się inspirował Avicii ? Brzmi podobnie do Waiting for love. Generalnie to trzeba opanować niskie pasma i więcej z nich wycisnąć. Stopa mogła by być bardziej "mięsista" (może jakieś inne zestawie kilku sampli stopy w jedną) . Warto by dać troche więcej "oddechu" (np podkręcając niektóre synth filtrem półkowym w wysokich częstotliwościach). Słuchałem na Yamaha hs50 i słuchawkach AKG K 240. Jako utwór referencyjny wziąłem wspomniane Avicii -