Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 131
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BlueGryf: hm, no faktycznie, jest to wyjaśnienie. Ja wiem ze tego lodu tam tyle nie było, byle tylko utrzymać wodę zimną. On sam mógł powiedzieć, o co chodzi,a nie z jakimiś zabobonami mi wyjechał. Trudno. Dzięki.
  • Odpowiedz
@Uspavanka: @Uspavanka: nie wiem, czy zrozumiesz, niestety większość ludzi nie wie po co to robię ;) więc tak: lubię klarowny rosół, bez żadnych mięsnych, ani warzywnych farfocli, a przy tym ładuję tego dużo do gara żeby był wiesz, esencjonalny nieee ? ;) no i potem przecedzam ten rosół przez megagęste sitko do innego gara. Mogłabym używać chochli i łyżka po łyżce nieee ? ale nie! to nie w
  • Odpowiedz
@kawazrana: Ludzie wzywają karetki o 2 w nocy bo ich brzuch boli... od około tygodnia i teraz jest najlepsza chwila na pomoc medyczną. Do stanów nagłych nie bójcie się wzywać pomocy.
Trochę przykro że przez kilku dupków jedziecie po wszystkich lekarzach.
  • Odpowiedz
@Kris_Kelvin: nie jadę po wszystkich, ani nawet po tym lekarzu, bo mi bardzo dobrze pomógł, Dał fajną maść na leczenie, szybko uśmieżyła ból, zagoiła rany, potem zalecił inną na blizny i prawie śladu nie mam, do tego L4 bez gadania. Chodzi mi wyłącznie o to, ze facet skrytykował i to w niewybrednych słowach moje działanie, nie dodając słowa wyjaśnienia dlaczego to było złe.
  • Odpowiedz
@kawazrana: Źle się wyraziłem, przepraszam. Do Ciebie napisałem tylko że nic by się nie stało jakbyś wezwała tą karetkę i nie bała się że ktoś jej może potrzebować bardziej.
Druga część nie była skierowana bezpośrednio do Ciebie. Gimbusiarnia tutaj nie zdaje sobie sprawy kto ma jaką funkcję w ochronie zdrowia a nawet kim jest lekarz.
  • Odpowiedz
@kawazrana To zabawne, bo miałam podobny przypadek. Wylałam na siebie garnek wrzącej wody. Efekt? W locie poparzone całe przedramię, kawałek brzucha i stopa. Szczęście w nieszczęściu, że akurat na gołe ciało. Hm. Może nie trzymałam poparzonych miejsc w wodzie z lodem, ale zrobiłam inną głupotę, choć trochę nie z mojej winy, bo za namową członka rodziny (byłam wtedy gówniarzem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) - pokremowałam te
  • Odpowiedz
@kawazrana: kurcze, nie zamierzam z tego smieszkowac, bol byl napewno spory, ale jak opisywalas ta scene, czami wyobrazni zobaczylem scene w babki w kuchni z oszukac przeznaczenie.
  • Odpowiedz
@kociorek: mi tłuszczenia więcej nie trzeba było po rosole ;) ale to już wiedziałam, że się nie tłuści ran specjalnie. Za dzieciaka to wiadomo, że się słucha starszych.
Ja niestety spodnie - na wysokości gumki od dresów i skarpetke zdjęłam razem ze skórą (krwawiło ;/) blee ...

@Kris_Kelvin: Spoko. Tak jak pisałam, wiem że któregoś razu mogę sobie tą "rozwagą" i troską o innych zaszkodzić. Mam nadzieję, ze
  • Odpowiedz
@kawazrana: ogólnie przy oparzeniach mówi się o "regule piętnastek" czyli polewamy oparzone miejsce wodą o temp. 15 stopni, z odległości 15 cm, przez 15 minut. Zapewnia to schłodzenie miejsca, efekt przeciwbólowy, wymywanie miejsca z różnych syfów i nie pozwala na rozwinięcie się tam bakterii. Włożenie do miski z lodem zapewnia schłodzenie i efekt przeciwbólowy, ale z drugiej strony taka temperatura wody nie jest korzystna, w końcu można sobie odmrozić stopę.
  • Odpowiedz
@kawazrana: Ała :( To i tak dobrze, że praktycznie nie masz śladu po tym wydarzeniu. Moja koleżanka poparzyła się w dzieciństwie jakąś zupą, miała wtedy na sobie koszulkę. Teraz kawałek jej ramienia pokrywa rozległa blizna
  • Odpowiedz