Wpis z mikrobloga

@gromwell: @elberet: Szlifowałem niegdyś koronki korby u rzeczonego na podlinkowanej stronie Jana Cytawy (swoją drogą bardzo sympatyczny człowiek). Poprawiło to sytuację, ale na jakieś dwa tygodnie aktywnej jazdy, po których i tak musiałem kupić nową korbę.. Jak jest z kasetami-niestety nie wiem.
Z sukcesem udaje mi się utrzymywać przy życiu kasety metodą podaną przez @elberet, polecam :) Jak zdecydujesz się na wymianę kasety to polecam twardy i długowieczny łańcuch, np Campagnolo Record, dzięki niemu zębatki będą się wolniej zużywać.