Mam problem , przed chwilą cofałem i walnąłem w stojący z tyłu skuter. Chciałbym pominąć ubezpieczyciela i dogadać się z poszkodowanym o zrzeczenie się roszczeń w stosunku do mnie. Nie mogę znaleźć wzoru takiego pisma. Ktoś wie jak to ma wyglądać?
@poziom122: No cóż, jak się nie znasz to płać. Zniżek nie traci się w całości tylko max 10% czyli właśnie coś około 50zł przy aucie klasy średniej, choć przy aktualnej wojnie o klienta wątpię byś stracił cokolwiek. W najgorszym wypadku trzeba zmienić ubezpieczyciela.
Na przyszłość trzymaj się jak najdalej od wszelkiej maści ugód. Bo jak trafisz na cwaniaka to Cię tak przeczołga, że do końca życia zapamiętasz.
Zniżek nie traci się w całości tylko max 10% czyli właśnie coś około 50zł przy aucie klasy średniej, choć przy aktualnej wojnie o klienta wątpię byś stracił cokolwiek. W najgorszym wypadku trzeba zmienić ubezpieczyciela.
Na przyszłość trzymaj się jak najdalej od wszelkiej maści ugód. Bo jak trafisz na cwaniaka to Cię tak przeczołga, że do końca życia zapamiętasz.
@Poziom122: Zadzwonić możesz, wtedy dowiesz się dokładnie. Aczkolwiek temat zazwyczaj załatwia się następująco. 1. Zgłaszasz tą szkodę, gość dostaje kasę z Twojego OC 2. Czekasz aż Twój ubezpieczyciel przyśle Ci propozycję kontynuacji ubezpieczenia. 2. a) propozycja jest zajebiście dobra, podpisujesz i płacisz 2. b) propozycja jest #!$%@? - idziesz do brokera ubezpieczeniowego, prosiz o wycenę na max. zniżkach i podpisujesz tam gdzie najtaniej.
@valdo: Nie wprowadzaj ludzi w błąd, każda firma robi weryfikację w UFG przy zawieraniu ubezpieczenia więc nie ma już szans że cokolwiek się ściemni o zniżkach.
„Psy nigdy nie umierają. One śpią w twoim sercu” (Ernest Montague)
Żegnaj przyjacielu. Mam nadzieję, że jesteś teraz w lepszym miejscu za tęczowym mostem. Na zawsze pozostaniesz w moim sercu. Będzie mi Ciebie strasznie brakowało.
Mam problem , przed chwilą cofałem i walnąłem w stojący z tyłu skuter.
Chciałbym pominąć ubezpieczyciela i dogadać się z poszkodowanym o zrzeczenie się roszczeń w stosunku do mnie.
Nie mogę znaleźć wzoru takiego pisma. Ktoś wie jak to ma wyglądać?
http://kancelaria-knera.pl/dokumenty/umowa_ugody-wzor.doc
@valdo: Ubezpieczenie na ojca zniżki 60% chyba bardziej opłaca sie zapłacić niż pozbyć sie zniżek. Ugodę juz napisałem. Wkleję ja z komputera jutro.
Zniżek nie traci się w całości tylko max 10% czyli właśnie coś około 50zł przy aucie klasy średniej, choć przy aktualnej wojnie o klienta wątpię byś stracił cokolwiek. W najgorszym wypadku trzeba zmienić ubezpieczyciela.
Na przyszłość trzymaj się jak najdalej od wszelkiej maści ugód. Bo jak trafisz na cwaniaka to Cię tak przeczołga, że do końca życia zapamiętasz.
Zniżek nie traci się w całości tylko max 10% czyli właśnie coś około 50zł przy aucie klasy średniej, choć przy aktualnej wojnie o klienta wątpię byś stracił cokolwiek. W najgorszym wypadku trzeba zmienić ubezpieczyciela.
Na przyszłość trzymaj się jak najdalej od wszelkiej maści ugód. Bo jak trafisz na cwaniaka to Cię tak przeczołga, że do końca życia zapamiętasz.
@valdo: jeszcze nic
1. Zgłaszasz tą szkodę, gość dostaje kasę z Twojego OC
2. Czekasz aż Twój ubezpieczyciel przyśle Ci propozycję kontynuacji ubezpieczenia.
2. a) propozycja jest zajebiście dobra, podpisujesz i płacisz
2. b) propozycja jest #!$%@? - idziesz do brokera ubezpieczeniowego, prosiz o wycenę na max. zniżkach i podpisujesz tam gdzie najtaniej.
Kluczem jest to, że możesz śmiało łgać, że