Wpis z mikrobloga

Mirasy, kocham Was najmocniej na świecie ;)

Nigdy nie spodziewałabym się, że tak wielu randomowych i mniej randomowych ludzi, może chcieć pomóc mi i Gadziemu Bastionowi ;) Jako, że w poprzenim wpisie nie chciało mi się już odpisywać każdemu z osobna - zrobię to tutaj. Koleś po tym, jak dostał linka do wypoku, oraz moje set gróźb (wszystkie bardzo grzeczne, na zasadzie "list do Twojej szkoły, do Twojej rodziny, sprawa na policję, burda dookoła Twojego nazwiska na każdym forum, każdej stronie z gadami" bla bbla), odpisał w końcu, że zwierzaki wysyła za chwilę. Jestem prawie, że pewna, że to link to wpisu na wypoku go tak przestraszył (ja na jego miejscach miałabym pełno w gaciach;D).

Osobno chciałam podziękować tym, którzy na pw proponowali rozwiązania, związane z prawnikami, osobistym #!$%@? i całą resztą wspaniałych pomysłów - DZIĘKUJĘ!

Jutro zwierzaki powinny być u mnie, na pewno się nimi pochwalę (o ile dojdą). Ale najważniejsze - to, że mi się udało to wywalczyć, nie znaczy, że dupek nie oszukał nastu innych osób. I teraz jest moje pyttanie - czy powinnam zrobić jednak odrobinę burdelu na forach (arachnea i terrarium) oraz na fb, żeby ludzie na niego uważali, czy zostawić sprawę i dać sobie spokój? Bo prawdę mówiąc, fakt, że dostanę te zwierzaki, za które zapłaciłam, wcale mnie nie satysfakcjonuje, a młodemu należy się dolidne lanie... Decyzje zostawiam Wam ;)

Wiecie co jest najgorsze? Że z natury jestem mega optymistką, co za tym idzie – jestem bardzo ufna, bo nigdy nikt mnie w dupę nie kopnął, nie oszukał, więc z góry zakładam, że ludzie to dobre stwory, którym powinno się ufać, BO CZEMU NIE. I kurcze w tym momencie mój cały światopogląd troszkę się zachwiał ;< Nigdy w życiu nikogo nie oszukałam, daje z siebie zawsze 110%, uwielbiam pomagać i staram się to robić przy każdej okazji. A takie sytuacje po prostu mnie smucą ;<

Na zdjęciu rozmowa i zdjęcia potwierdzające wysyłkę. Jak pisałam wcześniej - o ile wysyłka nie jest podpuchą - jutro po 17 policja, znalezisko, listy i wariacje. Trzymajcie kciuki, żeby jednak zwierzaki doleciały.

#gadzibastion

@o00o, @Bartoni, @mrmcmt, @AgniechaWykopuje, @Elec, @mala_kropka, @czapu, @Krupier, @yourboss, @t3m4, @Matyson, @dwadaszki, @sidhellfire, @DeXteR25, @Czahor, @arkadiuszl4g, @GraveDigger, @michalkosecki, @Sneakerro, @wentyl,
Pobierz Khaleesi - Mirasy, kocham Was najmocniej na świecie ;)

Nigdy nie spodziewałabym si...
źródło: comment_2uTuOBvuz1q0rDnPBU8neICqTwHD9v3w.jpg
  • 132
@Khaleesi: Tak jak piszesz - myślę, że w tych 'gadzich' zakątkach internetu powinnaś ostrzec dokładnie Tobie podobnych, żeby uważać na biznesy z Ukaszem.
Natomiast szerzej go gnębić to niekoniecznie - wygląda, że w porę się zreflektował. Jeszcze rodzice powinni wiedzieć jak się bawi ich pociecha.
@Akuku69: szczerze mówiąc, to jestem zdziwiona, ze w ogóle, ani razu w wiadomościach do niego, nie wpadłam w szał. Wszystko ze stoickim spokojem, co całkowicie nie pasuje do mnie;DD
@Khaleesi: doroslas :D
Na Tobie sie przycial a gdzie nauczka? Jego slad w internecie i tak juz zostanie do konca zycia, jak szef bedzie googlowal jego imie i nazwisko.
Ty zapewniej by Twoja brac z tych for nie naciela sie, wystaw tam ocenie czy w hydeparku opisz case by kazdy wczesniej googlowal dane lub kupowal tylko od zaufanych.
@Khaleesi: Teoretycznie powinni wiedzieć. No ale skoro taki młody cwaniak, to kto wie czy tam też nie kombinuje jakoś.

Inna kwestia. Tak spojrzałem na zdjęcia, które od niego dostałaś i coś kiepsko wpisał tam nazwę ulicy, Dotrze to do Ciebie?