Wpis z mikrobloga

@fervi: Bo co? Ciągłe edytowanie sources.list, bloat (na uja mi CUPS jak nie mam drukarki), mniejsza łagodność niż pacman, powolność, długie polecenia. APT to po prostu nędzna nakładka na dpkg. Spójrz na Fedorę, na Archa, na Alpine - tam są nowoczesne menadżery pakietów, nie gunwo z lat 90.
@ygyfygy: Może, ale mając dpkg i apt-get mogę instalować coś na inne architektury, moge dodawać inne architektury (i odpalać coś z emulatora), menadżer pakietu sam konfiguruje i zarządza, włącza, wyłącza itd.
@ygyfygy: właśnie w Manjarno najbardziej mnie wkurzał pacman - to tak ssie, że aż mnie plecy bolą, #tylkoaptitude, z Fedorą miałem mało styczności jeszcze potestujem, ale Suse i jego chory Yast - nope, poza rym widać, że system robiony pod KDE którego nienawidzę