Wpis z mikrobloga

@Gomusss:
Wszystko jedno w sumie. Niezależnie co wybierzesz i tak nie będziesz miał poczucia, że czegoś nie wiesz.
Jeśli już, to chronologicznie, względem roku powstawania (chociaż ja akurat zacząłem od Zaratustry i nie odczułem żadnego braku).
@Gomusss: To niestety nie takie proste, jeżeli chcesz zrozumieć jego filozofię nie wystarczy przeczytać jego prace, było by to możliwe gdyby żył on współcześnie. Jeżeli znasz filozofie Kanta oraz wywody Dostojewskiego to musisz jeszcze odpowiedzieć na pytanie czy chcesz poznać Nietzschego jako człowieka czy tylko jego odbicie w naszym świecie. Jeżeli to pierwsze to droga daleka i zacznij od "Narodziny tragedii" to wstęp do jego filozofii. Natomiast jeżeli interesuje Cie tylko
@Gomusss: Bardzo rozsądnie, z wielkimi filozofami jest ten problem, że życia starcza na dogłębne poznanie tylko jednego z nich, dlatego trzeba ostrożnie wybierać.
@Halav: Liczę że może wystarczy że poznać jeszcze kogoś :)
W planach mam jeszcze dowiedzieć się co nie co m.in o Tesli ale to już powinno być z górki (mam nadzieję)
@Gomusss: są dużo dokładniej przerobione. Generalnie czytanie Nietzchego bez znajomości (choćby pobieżnej) antyku jest, moim zdaniem, nie najlepszym pomysłem. Trzeba pamiętać, że to był jednak filolog, a nie filozof.