Aktywne Wpisy
testoviron17 +258
Mordunie, on ma 73 lata, a śmieszkujemy jak coś przekręca, a my w jego wieku to z robakami nawet już pewnie nie pogadamy xD
#mecz
#mecz
noipmezc +3
#gry
jakie polecacie gry w kturych mozna wcielić sie w role detektywa?
la noire odpada - sprawdzilem i na nowym sprzecie chodzi jak guwno, a z jakimis fixami psuje misje
jakie polecacie gry w kturych mozna wcielić sie w role detektywa?
la noire odpada - sprawdzilem i na nowym sprzecie chodzi jak guwno, a z jakimis fixami psuje misje
1. Zamawiamy 3 zestawy do biura przez internet - wszyscy #glodujo,
2. Potwierdzamy zamówienie telefonicznie, bo potwierdzenie mailem nie przyszło,
3. Dojeżdża kierowca - bierze hajs, idzie. Rozpakowujemy, zamówienie się nie zgadza. Biegnę za gościem, by wrócił i pomógł rozwiązać problem,
5. Pan ma problem zadzwonić do kierownika - telefon na karte, zero na koncie - ##!$%@?,
6. Po telefonie - ma być wymiana, Pan zabiera główne dania, zaś sałatki i sosy zostawia, miał dowieźć szybciutko główne dania,
7. Mija czas - dzwonimy czemu tyle to trwa - okazuje się, że nie mieli i nie mają składników by naprawić zamówienie #wtf. Pani ma do nas pretensje (sic!) że nie może rozmawiać, co chwile jak podchodzi klient w restauracji zbywa nas i rozłącza się - ma problem z odzdzwanianiem. Po długich próbach chcemy zwrot pieniędzy - Pan miał szybko wrócić,
8. Minęło 40 minut, cisza - nikogo nie ma (od złożenia zamówienia minęło ponad 2,5 godziny),
9. Dzwonimy - o tej godzinie wychodzimy z biura, każdy ma swoje życie i nie będzie czekał na łaskę kababa,
10. Telefon do nich - Pani nie umie rozwiązać problemu. Miała podać mi kierownika, zamiast tego w trakcie rozmowy ze mną rozpoczęła z gościem długą dyskusję - czuję się jak między młotem a kowadłem słysząc ich przytłumione pier**lenie. Kierownik nie poczuwa się do rozwiązania problemu, mam go rozwiązać sam #logikaglupichludzi.
11. Powiedziałem Pani żeby za godzinę zadzwoniła z rozwiązaniem, jak już zdąży to przemyśleć #myslenienieboli,
12. Kolejny dzień - cisza.
Finał - nie ma kasy, nie ma jedzenia. Restauracja o nas zapomniała i dziś nikt nie oddzwonił. #buldupy #zlodzieje a telefon do biura jest nieczynny. #obslugaklienta pełną parą motzno.
Wykopki... #jakzyc ?
2. Nie napisałem o którego pracownika mi chodzi. Kierownik winny, reszta załogi wykonuje polecenia. Akcja z telefonem mnie przekonała - nawet nie powiedział "przepraszam", a rozmawiał ze mną przez tamtą babkę.