Wpis z mikrobloga

@maxciekpl: zważywszy na fakt, że gdybym tego nie ugrał, a potem jeszcze następnej rundy to byśmy przegrali, a tak wygraliśmy, do tego, że rozbroiłem dosłownie na styk... Dla mnie jeden z moich lepszych clutchy. Zdarzały się fragowo lepsze, ale potem np. zabrakło mi ułamka sekundy na rozbrojenie, a tu pykło wszystko.
co to za ranga jest? bo to co robią tt to masakra, maja pake splantowaną, to się wychylają na ciebie XD ten ostatni #!$%@?ł po całości, wiedzial ze nie broisz to i tak sie strzelal XD a ten twoj smoke to tez #!$%@? zawialo tak troszke
@steeloff: lem, smoke to wiem, rzucilem, bo rzucilem. No i mówię, to co na początku. Inaczej się na to patrzy jak się gra i morale niskie, bo już gg właściwie, runda nie do ugrania, a tu jeb jeszcze odwrócenie losów całego meczu. A co innego jak się to na chłodno ogląda.

Tak samo inne byłoby odczucie, jakby podobną akcję #!$%@?ł jakiś pros, a demko byłoby jeszcze z komentarzem. A na hltv
@Teatt2: o #!$%@? xD tego się nie spodziewałem. Dwa pierwsze fragi były łatwe, ostatni nie był taki oczywisty. Z resztą sam lepiej nie zagrałeś, mając 2 hp byłeś wystawiony.

Ale meczyk był przedni, bo byliśmy podłamani dość szybko, a ta runda, a potem następna, co jeszcze ugrałem awką z pita przywróciła wiarę. Więcej takich meczy, bo za to lubię tą grę :D Mimo, że masz rację, nie grałem za dorze na
@Teatt2: w sumie to już trzeci raz mi się tak zdarzyło, ale przedtem to było na przeciw komuś, kogo miałem już w znajomych na steamie.

Może na sporo mirków się już grało, a się o tym nie wie nawet.