Wpis z mikrobloga

Mirki co się #!$%@?ło to ja nawet nie. Wychodze w nocy na balkon na szluga i tak sobie palę. Patrzę a na przeciwko na balkonie śpi jakaś loszka 9/10. Ciepła była noc wiec była dość skąpo ubrana. Było widać normalnie kawałek cycka. Długo nie myśląc wziąłem beniz w łapy i jade. I tak całą noc. Nad ranem trochę zachciało mi się spać ale mówie co tam, taka szansa może się nie powtórzyć. Zrobiłem sobie kawę i jade dalej. Nagle loszka sie ruszyla. To juz prawie bylo to. Doszedlem jak tylko się obudziła. Usmiechnela sie do mnie a ja jej wtedy odpowiedzialem dzień dobry. To był mój pierwszy raz z dziewczyna. Polecam ten stan!
#dziendobry #truestory
  • 3