Wpis z mikrobloga

Mirki to auto to prawdziwy fenomen! Toyota GT86 to czysty surowy, niczym nie skalany samochód który moim zdaniem powinien być na naukach jazdy. Wyobrażacie to sobie? Jedziecie sobie drogą, a tu L bierze zakręt bokiem :)

Prawda jest taka, że niema każdy hot hatch na rynku to to samo: ogromna moc przenoszona na przednią oś, która walczy o trakcję niemal na kazdym biegu. Osiągi są genialne, ale wyjeżdzaniem przodem na zakręcie nie jest niczym przyjemnym. Oczywiście są samochody które się naprawdę świetnie kleją, jednak nic nie dorasta do tylnonapędowej Toyoty GT86. Nic.

Niemal idealnie wyważone (53/47 przód/tył), napęd na tył, 200 KM silnik boxer i genialna krótka i precyzyjna manualna skrzynia biegów. Do tego możliwość wyłączenia kontroli trakcji - no ideał. Moc dla każdego kto nie jeździł wydaje się za słaba, ale po kilku dniach uważam, że jest idealna. Łatwo wyczuć pedał gazu, dzięki wolnossącemu silnikowi, który całkiem przyjemnie brzmi. Nie jest to może bulgot znany z Imprezy STI, ale taka ciekawa chrypka, którą narasta wraz z wyższymi obrotami. Właśnie, obrotomierz jest umieszczony centralnie i wyskalowany do 9000 obrotów, co jest raczej mało spotykane dzisiaj w samochodach osobowych. No i te właściwości jezdne, samochód naprawdę prowadzi się cudownie, a do tego może na każde zawołanie zamiatać bokiem. I robi to nawet przy małej prędkości. Genialne.

No ciężko coś więcej napisać, ponieważ dla mnie to ucieleśnienie samochodu, który sprawia, że każda podróż to niesamowite przeżycie. A byłbym zapomniał, wiecie, że zmieścił się mi do niego rower? Co prawda zdjąłem kolo przednie, ale mało które auto zmieści rower bez takiej operacji :)

#autowizja <- mój tag o samochodach, które testuje

#toyota #carboners #samochody
pussyrider - Mirki to auto to prawdziwy fenomen! Toyota GT86 to czysty surowy, niczym...

źródło: comment_tWVNCli6di22CeL5indXkYAotkGbVF7Q.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ykuleczka: gdyby były w tej samej cenie to też bym tak pisał. Niestety według strony Subarynki, BRZ kosztuje 31 500 euro, czyli mniej więcej 133 000 zł. Ceny Toyki GT86 zaczynają się od 119 900 zł. Różnica naprawdę spora nawet jeśli jest to kosztem wyposażenia dodatkowego, którego w tym aucie nie potrzeba :)
  • Odpowiedz
a do tego może na każde zawołanie zamiatać bokiem.


@pussyrider: no właśnie nie tylko na zawołanie, auto może i prowadzi się świetnie pod względem frajdy z jazdy, ale w serii nawet w porównaniu z hot hatchami jest wolne przy ostrzejszej jeździe, bo zbyt często wpada w poślizg. Owszem w normalnej jeździe po drogach publicznych to nie jest taka wada, ale mi by to nie pasowało, wolałbym np Miatę
  • Odpowiedz
@HetmanPolnyKoronny: jest wolniejsze - nie da się ukryć, ale tutaj chodzi o frajdę z jazdy. Uważasz że Miata będzie szybsza od GT86? Z tego co pamiętam to ona najmocniejszy silnik miała 160-180 KM. Pewnie jest też lżejsza, ale z racji, że to kabrio ma też minimalnie gorszą sztywność nadwozia, co na torze ma znaczenie. Przyznam szczerze, że nie prowadziłem nowej (poprzedniej generacji też nie) MX-5, więc bardzo ciężko mi porównać.
  • Odpowiedz
@pussyrider: bardziej mi chodziło o fun-car, jakbym miał wybrać auto pod tor to celowałbym raczej w sportowe Focusy (RS, ST) lub Golfa GTI. Za to taką Miatą sama przyjemność wybrać się w ciepły dzień ze złożonym dachem na trochę bardziej krętą drogę nawet w pełni przestrzegając przepisów. Nie mówię, że Toyota to gorsze auto, jej twórcy wybrali po prostu inną drogę dostarczania frajdy z jazdy i ma większy potencjał po
  • Odpowiedz
@pussyrider: @HetmanPolnyKoronny: Myślę, że największym fenomenem tego auta jest to, że wszyscy producenci aut aktualnie wkładają wszędzie miliony systemów, łopatki, skrzynie dwusprzęgłowe, napęd na cztery łapy, silniki z sprężarkami, a tutaj Toyota walnęła 2.0 wolnossącego o mocy 200KM co jest niczym w porównaniu do nowych Mercedesów AMG czy BMW z serii M, dała 6-biegowego manuala, idealne wyważenie... To nie jest samochód dla ludzi którzy lubią wciskać gaz w
  • Odpowiedz
@pussyrider: bez przesady byle bmw albo stary lexus za 10tys. da ci podobna radosc a nie bedziesz musial lamac kregoslupa przy wsiadani bo umowmy sie jesto troche nisko

to auto ma jedna glowa zalete, kosztuje adekwatnie do mozliwosci i radosci tylko tyle i az tyle

ale zeby robic nad nim jakis zachwyt to juz przesada wrecz wiecej, mozna by pomyslec to to takie autko dla ubogich ktorzy chca poszpanowac ale
  • Odpowiedz
@pussyrider: ogromnym plusem jest że nówka jest w zasięgu, bo kosztuje te 120k, ale można trochę oszczędzić i potem resztę w kredycie sobie zafundować.

Każdemu kogo wpis zainteresował polecam przejść się do salonu Toyoty i zapisać na jazdę próbną - korzystałem i daje sporo funu :D
  • Odpowiedz
@bazingaxl: stare bme czy lexus, owszem pójdą bokiem ale na 100 % nie prowadzą się tak jak GT86. Nie ten rozkład mas i nie ta masa :)

@Krol_Wszechswiatu: calibra turbo dawala wiecej frajdy z przyspieszenia czy z prowadzenia? Bo to bardzo duża różnica. Tutaj nie chodzi o cyfry a odczucia, a te Toyota daje niesamowite.
  • Odpowiedz