Wpis z mikrobloga

#dziendobry
Jeszcze dzisiaj i jutro do roboty i sie zwalniam :P
Mam dość #!$%@? za śmieszne pieniądze a mam tyle obowiązków co nie jeden kierownik.
Prezes i kierownik na razie nic nie wiedzą ze jutro sie zwolnię.
Mam ich w dupie jak oni mieli mnie w dupie i traktowali i traktują mnie nadal jak smiecia.
Pozostali z zespołu tez myślą sie zwolnic więc kolchoz w ktorym pracuje bedzie we wrześniu w totalnej dupie.
Tak się kończy nie szanowanie pracowników.
Pozdrawiam
#pracbaza #przemyslenia
  • 84
  • Odpowiedz
Pozostali z zespołu tez myślą sie zwolnic więc kolchoz w ktorym pracuje bedzie we wrześniu w totalnej dupie.


@kopek: Ty się zwolnisz, reszta dostanie podwyżki żeby nie poszli w #!$%@?, przejmą przy tym Twoje obowiązki. Reszta stwierdzi: w sumie na wuj się zwalniać, szef mówił że jeszcze jedna podwyżka będzie. Skończy się to tak, że firma wyjdzie na tym na plus bo i wydajność im skoczy, a mirek będzie narzekał
  • Odpowiedz
@kopek: To pozdro cumplu mam tak samo. Ale ja robię jeszcze do końca sierpnia i seee u #!$%@? do Szkocji ;D Mam już robotę ogarniętą, także pełen relax. Jeszcze nikt tu nie wie o moich planach. (chyba, że #!$%@? z IT szpiegują mnie i teraz czytają ten wpis haha)
  • Odpowiedz
@kopek: bro fist und bro tip: nie wygarniaj pracodawcy dlaczego odchodzisz, jak to robi wiekszosc - niech nie dowie sie co robi zle i niech te same bledy powtarza, nie bedziesz mu przeciez za darmo doradzal w biznesie

##!$%@?
  • Odpowiedz
@kopek: powodzenia i wytrwałości w szukaniu nowej pracy. Mam nadzieję, że jak większość z Was odejdzie to pójdą po rozum do głowy. Choć "nadzieja głupich matką jest czasem" jak mawiał mistrz Yoda
  • Odpowiedz
@kopek: Powodzenia.
I nie oglądaj się na to, jak tu niektórzy piszą - czy firma straci czy zyska, czy inni pracownicy odejdą czy nie, bo to nie o to przecież chodzi, tylko o to, żeby ci było dobrze :)
  • Odpowiedz
@kopek: jakbym czytal swoją historię sprzed miesiąca xD tyle że to było w UK. Nie miałem kontraktu, więc po prostu się #!$%@?łem i przestałem przychodzić do pracy. Się #!$%@? i mi nie zapłacili za ponad tydzień pracy i nawet nie odpisywali na mejle. Po skardze do urzędu grzecznie przeprosili i zapłacili xD Nie przejmuj się ani przez chwilę takimi kołchozami i ich losami.
  • Odpowiedz
@martinez98: hehe, raczej będą robić za tą samą kase, tylko obowiązków więcej po zwolnionym pracowniku. Pamiętaj że jesteś w Polsce. A tu jak się pracownik zwalnia to kasa trafia do kiermany pracodawcy. No chyba, że to korpo to wtedy nikt nie dostaje. True story.
  • Odpowiedz
@kopek: Gratuluję. Sam kiedyś tak zrobiłem. Pracowałem w sklepie internetowym gdzie nie miałem czasu zjeść śniadania i cały czas #!$%@?łem. Do tego ciągłe wymagania. Na dodatek szefowa była pedantką (taką najgorszego typu - wmawiała sobie pedantyzm i uważała, że im jest bardziej pedantyczna i bardziej się czepia gówien tym bardziej się spełnia). Odszedłem tuż po dostawie towaru kiedy był największy #!$%@?. Oczywiście było ściemnianie, że zamierzali mi podnieść pensję itp.
  • Odpowiedz