Wpis z mikrobloga

@Lanza: Miały być zdjęcia ciała, do tej pory nie wiemy z jaką sylwetką startujesz. Poza tym jak już prowadzisz taki 'dziennik' to opisuj trochę konkretniej co robisz bo na podstawie zdjęcia trudno cokolwiek wywnioskować. Bieżnia to to raczej nie jest bo dystans pokazuje ponad 30 (no właśnie, czego?). Rowerek?

Oczywiście powodzenia i śledzę. :)
@dptd: diete mam ustawioną na ok 3400-3500, zapotrzebowanie 3k. Teraz przed świętami zdarzyło mi się nie zjeść paru posiłków.

Po pierwszym miesiącu przybyło 1,8kg, głównie w talię (+4cm) reszta po cm. Ale stricte dietę stosowałem od 2 tygodnia, wcześniej starałem się jeść więcej.

A i wrzucę ją, może coś poprawisz ;)

http://storage.sfd.pl/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/6da402048e1a4c128b9343be8165b398.png

jejecznica w dni treningowe, w inne zazwyczaj pierś z kurczaka plus ryż.
@dptd: @neib1 @bialaowca: rowerek, sorry ale jestem po 12h pracy i nie bardzo mam siłę się dziś rozpisywać :)

Jeździłem 60min, trochę ponad 30km i takie tempo trzymam zawsze jak jeżdżę w domu.

Ok wrzucam dwie foty, robione na szybko bo bateria w aparacie już siadała, co tydzień będą nowe.

http://oi48.tinypic.com/34eswmb.jpg przód

http://oi50.tinypic.com/2evrz1l.jpg tył

a tak było 13kg temu

http://oi49.tinypic.com/16aa4p0.jpg i jak bym powrócił do takiego wyglądu to by już
@ktoszpolnocy: Żaden ze mnie autorytet ale wygląda to bardzo fajnie, jedz tak przez rok to nie ma siły i musisz przeskoczyć z wagą (i to stabilnie a nie, że zaraz spadnie). Ja bym jedynie może rano zamiast mleka jadł te płatki z jogurtem (sam tak jem od dłuższego czasu bo przez mleko sporo tłuszczu wciągałem, chociaż ja piłem ponad 2l dziennie przez krótki okres :P).

Na noc powinno się jeść samo
@dptd: z tym bananem na sfd mi to samo powiedzieli. Tyle, że ja go dodaje do tego twarogu dla smaku. Jedzenie samego twarogu przez taki czas bym nie zniósł, a z bananem jest to całkiem smaczne ;)
@neib1: gacie od kobity, tez mi sie podobaja :D

Jutro po 1 posiłku trening i aero, jestem ciekaw czy zleci 2kg w 1tyg, ale czuje, że ciężko będzie pod względem fizycznym :)
@ktoszpolnocy: Skoro tak to wcinaj tak jak jesz. Dieta jest serio konkretna i jak się jej szczerze trzymasz to aż trudno mi uwierzyć, że nie ma efektów (długoterminowych). Jeszcze tak tylko na zakończenie wątku, żeby Lanzie nie psuć tutaj wpisów - ile ważysz i jaki masz wzrost? Bo przyznam, że 3500cal to jest trochę. :)