Wpis z mikrobloga

Ciekawi mnie czy ma z nim umowę na dystrybucje towaru


@Kura_Wasylisa: a od kiedy to trzeba miec takie umowy na rzeczy, ktore się legalnie gdzie indziej kupiło? ( ͡° ͜ʖ ͡°) (o ile same w sobie sa legalne, tu sie pewnie mozna czepiac znakow towarowych, wzorow przemyslowych etc).

@cherryq: bo nie umiesz na innym poziomie niz podworkowe "ja mam racje, bo tak i c--j"?
  • Odpowiedz
  • 0
@DawajMario: nie będę dzwonił na bagiety bo policja jest c---a warta. Jeżeli Legia ma umowę na dystrybucje wylaczna to mogę tylko czekać aż dostaniesz karę, albo nie dostaniesz i będzie po wszystkim. Ogólnie mam to w dupie, po prostu dropshopping to c-----a praktyka
  • Odpowiedz
@Kura_Wasylisa: nie sprzedaję koszulek Legii, sprzedaję oryginalne produkty, część jako oficjalny przedstawiciel ( nie mylić z wyłącznym) część pochodzi od pośredników dających nam tak samo dobre warunki jak producent a do tego możemy dowolnie manipulować ceną na podstawie analizy popytu. Branża tekstylna. Rekord to ponad 700 % marży w detalu. Marża poniżej 100% w tej branży to albo likidacja spółki albo organizacja charytatywna :))
  • Odpowiedz
  • 0
@DawajMario: wiesz, yes cannons slow market. Jeżeli Ci się udaje działalnosc to moje szczere gratulacje, bo nie jest to proste w tych czasach. Natomiast tutaj podejrzewam, ze Legia ma wylaczna dystrybucje w Polsce. Biore to tylko z obserwacji. jeżeli jest inaczej to, po prostu ją się mylę i juz :)
  • Odpowiedz
@edgar_k: on je kupuje od producenta i dystrybuuje tutaj bez wiedzy (tak zakladam) firmy do której ta koszulka należy

W tej sytuacji to nie lewy dytrybutor ponosi odpowiedzialność tylko producent sprzedający tę koszulkę w lewy obieg bez porozumienia ze zleceniodawcą (Legia).
  • Odpowiedz
W tej sytuacji to nie lewy dytrybutor ponosi odpowiedzialność tylko producent sprzedający tę koszulkę w lewy obieg bez porozumienia ze zleceniodawcą (Legia).


@DawajMario: jeśli sobie jedna firma z druga takie umowy zawarła, no to ich prywatna sprawa. Nie ma w prawie czegos takiego jak 'oficjalny dystrybutor'
  • Odpowiedz
@edgar_k: ale jakim prawie mówisz? Jako oficjalny dystrybutor mogę korzystać z logo marki w kwestiach reklamowych, cały support merchendaisingowy jest do mojej dyspozycji producent gwarantuje mi przestrzeń rynkową w danym regionie, korzystam z zaplecza podukcyjnego w kwestii szkolenia i reklamacji, jestem niejako przedstawicielem danej marki pod marką własną. I kwestia ceny - producent gwarantuje mi że inni dystrybutorzy mogą dostać maksymalnie równą cenę zakupu ale nigdy nie niższą niż dena
  • Odpowiedz
ale jakim prawie mówisz?


@DawajMario: takim prawie, że nie ma pojęcia "oficjalnego dystrybutowa". To umowa miedzy dwoma firmami. A jesli jakims cudem legalnie kupisz towar to mozesz go sprzedawac (minus kwestie praw autorskich, ale to osobna sprawa).
  • Odpowiedz
@edgar_k: no to się nie dowiem w jakim prawie nie występuje "oficjalny dystrybutor". Zabawne jest to że w umowie jest bardzo często punkt odnośnie komercyjnego stosowania tego hasła. Seba z allegro nie kupi mojeg produkty w hurtowni bo kanał dystrybucji hurtowej to sieć takich właśnie "oficjalnych dystrybutorów" jak my. Seba może najwyżej przycebulić na akcjach promo albo czekać na soldy. Nie ma innej możliwości żeby Seba wszedł w ten rynek.
  • Odpowiedz
no to się nie dowiem w jakim prawie nie występuje "oficjalny dystrybutor"


@DawajMario: ( ͡° ͜ʖ ͡°) a w jakich kolorach nie występują słonie?

Zabawne jest to że w umowie jest bardzo często punkt odnośnie komercyjnego stosowania tego hasła


@DawajMario: w umowie może być co sobie strony ustalą - w tym jak sie wzajemnie nazywają. I nie musza sprzedawać sebie - ale jak seba
  • Odpowiedz
@edgar_k: podpowiem Ci, umowa jest cywilno-prawna więc obowiązuje prawo cywilne a sama umowa zawiera dokładne wyjaśnienie kim w umowie jest "oficjalny dystrybutor" jak i milion innych rzeczy.

Seba legalnie może kupić ale tylko w detalu, więc jeżeli znajdzie jeleni którzy zapłacä za moją marżę i jego marżę to ma pełne prawo.
  • Odpowiedz
podpowiem Ci, umowa jest cywilno-prawna więc obowiązuje prawo cywilne a sama umowa zawiera dokładne wyjaśnienie kim w umowie jest "oficjalny dystrybutor" jak i milion innych rzeczy.


@DawajMario: która to obejmuje podmioty które ją podpisały, a nie Sebe czy mnie jako klienta.

Seba legalnie może kupić ale tylko w detalu


@DawajMario: może kupić tam, gdzie mu sprzedadzą. A co potem sobie może egzekwowac jeden podmiot od drugiego i co
  • Odpowiedz