Wpis z mikrobloga

@grabarzchaosu_pl: Taa, bo ocenianie kogoś po tym, czy robi sobie jakieś wyzwania, jako kogoś mentalnie martwego jest takie zdrowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym jak to ma motywować? "Ooo cholera, muszę sobie postawić jakieś wyzwanie, bo umrę mentalnie"
@Chulio: pewnie, każdy wielki umysł ci powie, że jeśli chcesz dotrzeć do człowieka to musisz zrobic to w najprostszy sposób, jakby choćby komendą RÓB, DZIAŁAJ. Język jest prosty, ludzie są prosci, ilość i szczegóły służa doprezycowaniu znaczenia, jednak jeśli wiesz już o co chodzi, używa się najprostszego języka jak matematyka i system zero jedynkowy.

TAK LUB NIE
KURA LUB JAJO
LADNY, BRZYDKI
SILNY, SLABY
@grabarzchaosu_pl: Racja z tym, że moim zdaniem każdy człowiek, jaki by nie był, stawia przed sobą wyzwania i robi to mimowolnie. Czy jest to koks na siłce, czy fizyk chcący pojąć jakąś nową teorię czy zwykły narkoman, dla którego wyzwaniem może być przyjęcie większej dawki i nie kopnięcie w kalendarz. ( ͡° ͜ʖ ͡°)