Tragiczny wypadek na A1 pod Piotrkowem. "Internet wydał wyrok"
Internauci w swoim śledztwie rozszyfrowali, kto doprowadził do tragicznego wypadku na A1. Ojciec mężczyzny zabrał głos.
salon24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Internauci w swoim śledztwie rozszyfrowali, kto doprowadził do tragicznego wypadku na A1. Ojciec mężczyzny zabrał głos.
salon24_pl z
Komentarze (115)
najlepsze
Mam wielką nadzieję, że zgłosi się duża ilość świadków i więcej nagrań by to #!$%@?..ństwo nie
Może dlatego, ze brak ci durniu Sebo odwagi cywilnej i zamiast mieć jakiekolwiek wyrzuty sumienia, ty sobie na drugi dzień szukasz nowego autka do leasingu.
W dupie masz palace się żywcem dziecko i jego rodziców, a zależy ci jedynie na ratowaniu własnej dupy i nowym samochodzie.
Stary chłop, a gdy się mu pali pod dupskiem dzwoni do umocowanego lokalnie tatusia, zamiast wykazać odrobine współczucia i odwagi.
Ze tez ziemia
Nikt mu nie zabrania. Na razie jednak tylko wypowiada się tatuś w obronie Seby.
To tyle o tym dorosłym facecie.
Po wypadku nic nie pamięta, do dziś się leczy psychiatrycznie.
Według ekspertyzy dla prokuratury, jego Ferrari pędziło z prędkością 150 km/h po ulicach Warszawy - 3-krotnie wyższą niż dozwolona. Samochód wpadł w poślizg, uderzył w filar wiaduktu i doszczętnie spłonął. W wyniku wypadku zginął dziennikarz motoryzacyjny "Super Expressu" - 30-letni Jarosław Zabiega.
"Początkowo Zientarski został skazany na 3 lata więzienia i
Bmw jechało lewym pasem, znalazło się na skrajnie prawym dopiero po zderzeniu, zatem wypchnęło kię w kierunku prawej bariery energochłonnej. Jest to zarejestrowane i udostępnione, jak niedługo przed wypadkiem kierowca bmw mija z dużą prędkością oscylującą w okolicach 300km na godzinę innego uczestnika ruchu
Przesłuchaniach świadków czyli podwładnych xD