Wpis z mikrobloga

@Jarek_P: pamiętaj, że akcja się dopiero rozkręca, Saul nawet jeszcze nie przedstawia się jako Saul. jeszcze parę odcinków i zrobi się z tego kawał porządnej czarnej komedii ( ͡° ͜ʖ ͡°) też polecam Homeland
  • Odpowiedz
@Kifot: jak to się rozkręca??? Pierwszy sezon skończony, o drugim jeszcze wróble nie ćwierkają (tylko tyle, że zamówiony). Pierwszy sezon mi się podobał, ale to już nie było to. BB bywało, że po kilka odcinków dziennie oglądałem, bo ciekawość "ale co dalej" była silniejsza, niż obowiązki, a Saula oglądałem tak z sentymentu trochę.

BTW jak to się nie przedstawia jako Saul? Czekaj, na jakim etapie oglądania jesteś? Przeciez hasło "Better
  • Odpowiedz
@Jarek_P: ćwierkają i to ostro, podobno sam Cranston ma się pojawić w 3 sezonie :D hasło jest tylko wspomniane, ale sam bohater to oficjalnie Jimmy McGill, zresztą nie ma jeszcze nawet tego budynku z wyrąbaną dmuchaną statuą wolności i Huella, czyli ciekawszych elementów jego wizerunku.

kończąc spam, liczę, że w 2 sezonie serial pójdzie ostro do przodu, choć wiadomo, że nigdy nie osiągnie świętego poziomu BB ;_;
  • Odpowiedz
@Rozpustnik: jeden z najlepszych seriali jakie powstały. Ja po skończeniu byłem jeszcze w głębokim szoku, ale zapytałem znajomych co by polecili do obejrzenia teraz, bo czuję wielki niedosyt i jeden kumpel mi powiedział The Wire. I to był bardzo dobry wybór. Idealnie pasuje po Breaking Bad, taki na uspokojenie, a jednoczenie znowu genialny serial. Polecam.
  • Odpowiedz