Wpis z mikrobloga

@Dr_Killjoy: MSM lub KSM, choć to właściwie jedność.
Ukończyłem tam własnie kurs, czekam na 1. egzamin.

Instruktorzy bardzo w porządku, wszyscy to czynni motocykliści, co najmniej dwóch to ratownicy medyczni pracujący w pogotowiu motocyklowym. Moim zdaniem fachowcy.

Szkoła ma siedzibę na Salwatorze, przy Senatorskiej, plac manewrowy przy hotelu Forum.
  • Odpowiedz
@damian-piwowarski: Tzn. jak nie jeździłeś na B? Że nie masz samochodu czy że nie robiłeś u nich B? Jedyny znany mi warunek, jeśli chcesz robić A (od 24 lat) to musisz mieć wcześniej B (mimo, że prawo tego nie wymaga). Moim zdaniem to jest rozsądne, bo na teorii chłop nie opowiada co to za znak ten trójkąt, tylko zakłada że widownia to wie i może się skupić na rzeczach stricte powiązanych
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy: Ja kojarzę jedynie z nazwy, więc nie pomogę. Gdzieś pewnie są w internetach statystyki zdawalności egzaminów ludzi pochodzących z poszczególnych szkół. Poszukaj, bo może się okazać, że lepiej dać 300 zł więcej w szkole i zdać za pierwszym, drugim razem, niż dać te 300 zł mniej i zdawać 4 razy, po drodze dokupując godziny.
  • Odpowiedz
@Dr_Killjoy: Tak mi się jeszcze przypomniało - szukając szkoły bierz pod uwagę ile mają Gladiusów i ile faktycznie się na nich jeździ. Czasami szkoły jeszcze mają dużo starego sprzętu i większość kursu jeździ się na motocyklach nieegzaminacyjnych i potem w MORDzie jest zonk.
  • Odpowiedz