@vinceleo: Masz rację, pazłotko a nie jakieś "pazłutko". @SPGM1903: Jak już próbujesz czegoś kogoś nauczyć to weź się za coś na czym się znasz, a nie się kompromitujesz. Prawie całe życie na lubelszczyźnie spędziłem, byłem w wielu rejonach i znam ludzi z różnych zakamarków województwa i nigdy większości (poza pazłotkiem) tych słówek nie słyszałem.
@vinceleo: @Goglez: a ja z lubelszczyzny nie pochodzę i bliższe mi słownictwo krakowszczyzny, ale słówka z życia wzięte. Mówicie, że nie znacie, to zapytam - z którego rejonu jesteście? Bo to jest mowa podzamojska ;)
nie wypominaj mi, kolego, nieznajomości i kompromitacji, bo wiele z tymi ludźmi przebywam i słówka wyłapuję
To chyba mają wadę wymowy skoro nikt nie może Twojego słowniczka potwierdzić, albo całe życie spędzili na wsi i pamiętają czasy przedwojenne. Ja jestem z Dęblina, mieszkałem trochę w Lublinie, ale znam ludzi także z tamtych okolic i jakoś nikt tak nie mówi, co więcej nie słyszałem tego ani na południu, ani na wschodzie,
@Goglez: możliwe, że to gwara lokalna, choć dziwna to looalność, skoro z ludźmi w promieniu 30km idzie się porozumieć używając tych słów. Także w Cebu... tfu Szczebrzecho... brzeszynie ;) Nikt nie ma wady wymowy, mówią poprawnie, ale mają wiejski zaciąg. Nie mogło być niedosłyszeń, bo jak wychwytywałem nieznane, to prosiłem o przeliterowanie. A słowo jarmolić bynajmnoej ma cokolwiek wspólnego z gramoleniem. Prędzej ramolić, ale i to nie to samo. Jak tylko
@u43dqe14m3: wychodziłoby na to, że co rejon, to inne słownictwo. Niemniej pokazuje to bogactwo zastosowań, a czasem słyszę źródłosłów lub po prostu słowa używane przez wschodnich sąsiadów.
@: LP05 dybać - znajdować jarmolić - hałasować dziug - paskustwo pośnik - wieczerza wigilijna choda - nie można czegoś zrobić pazłutko - sreberko kuciać - mieszać, wymieszać coś np ziemniaki fryżyć się - kręcić się, obracać się, na pewno w tańcu rozcowichać - wybudzić się znoturzyć się - odmówić posłuszeństwa np o koniu na podorędziu - pod ręką, na zawołanie
Przedstawiam rozmówki polsko-lubelskie! (wersja skrócona)
ficać - kopać
nyć - boleć, wiercić
hycać - nudzić o coś
dybać - szukać
ryzać - ciąć
jarmolić - gadać
hystwo - obrzydlistwo
dziug - paskuda
pośnik - wieczerza
choda - trudno
rechać - tarzać
wlodo - pusto
pazłutko - sreberko
kuciać - mieszać
fryżyć - ganiać
rozcowichać - wybudzać się
dryzdać - dzielić
(wstać) do dnia - o świcie
znoturzyć - obrażać się
szputlać - dziubdziać
gwacać - usiadać
żuchlać - żuć, mleć
dziuchnąć - ukłuć, nadziać
na podoryndziu - w pobliżu, pod ręką
No i oczywiście - nie zapomnij kończyć czasowników rozkazujących za pomocą -ta: skuciajta ten pośnik!
#jezykpolski #gwara #lubelskie #rozmowki
źródło: comment_OlBuFEye1tDTDJFSrCq7ZDn1Xv7Fj6c7.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@SPGM1903: Jak już próbujesz czegoś kogoś nauczyć to weź się za coś na czym się znasz, a nie się kompromitujesz. Prawie całe życie na lubelszczyźnie spędziłem, byłem w wielu rejonach i znam ludzi z różnych zakamarków województwa i nigdy większości (poza pazłotkiem) tych słówek nie słyszałem.
Bo to jest mowa podzamojska ;)
Komentarz usunięty przez autora
To chyba mają wadę wymowy skoro nikt nie może Twojego słowniczka potwierdzić, albo całe życie spędzili na wsi i pamiętają czasy przedwojenne.
Ja jestem z Dęblina, mieszkałem trochę w Lublinie, ale znam ludzi także z tamtych okolic i jakoś nikt tak nie mówi, co więcej nie słyszałem tego ani na południu, ani na wschodzie,
Nikt nie ma wady wymowy, mówią poprawnie, ale mają wiejski zaciąg. Nie mogło być niedosłyszeń, bo jak wychwytywałem nieznane, to prosiłem o przeliterowanie. A słowo jarmolić bynajmnoej ma cokolwiek wspólnego z gramoleniem. Prędzej ramolić, ale i to nie to samo.
Jak tylko
ficać - kopać, wierzgać, nic dziwnego
nyć - boleć, wiercić, typ bólu, często przy zębach
hycać - skakać http://sjp.pwn.pl/szukaj/hyca%C4%87.html
dybać - mieć złe zamiary http://sjp.pwn.pl/szukaj/dyba%C4%87.html
jarmolić - tak jak rzępolić http://sjp.pwn.pl/szukaj/rz%C4%99poli%C4%87.html albo "natarczywie" i głośno gadać
hystwo - od ohyda http://sjp.pwn.pl/szukaj/ohydztwo.html
dziug - ???
pośnik - nic nadzwyczajnego
choda - może od "szkoda"
rechać - od rechotać, śmiać się
wlodo - ???
pazłutko - ja znam jako "pazutko" (trzecia wersja?)
dybać - znajdować
jarmolić - hałasować
dziug - paskustwo
pośnik - wieczerza wigilijna
choda - nie można czegoś zrobić
pazłutko - sreberko
kuciać - mieszać, wymieszać coś np ziemniaki
fryżyć się - kręcić się, obracać się, na pewno w tańcu
rozcowichać - wybudzić się
znoturzyć się - odmówić posłuszeństwa np o koniu
na podorędziu - pod ręką, na zawołanie