Wpis z mikrobloga

@CynicznySkurczybyk: ja bardziej widze to jako fale. Kazda mysl to pewna fala, po dobrym skunie Twoj mozg zaczyna falowac, jesli chcesz to mozesz wskoczyc na fale i plynac z jej nurtem, ale jesli z niej spadniesz - juz na nia nie wrocisz.. Mozesz prbowac, ale to ciezkie, inne fale zabieraja Twoj umysl dalej i krazysz, odkrywasz eksplorujesz. To neisamowite jakie ziolo daje kopa do kreatywnosci i myslenia, zdecydowanie jedno z najlepszych
o neisamowite jakie ziolo daje kopa do kreatywnosci i myslenia, zdecydowanie jedno z najlepszych narzedzi dla umyslu :)


@sorek: ta... kiedyś napisałem wiersz po joincie. To był #!$%@? wiersz, a ja przez 2 godziny byłem pewien, że to arcydzieło. Zioło daje wrażenie, że jesteś kreatywny ale efekty z punktu widzenia osoby trzeźwej są mierne...
@Djuna: dzieki ziolu przetrwalem ciezki okres w pracy, rozwiazalem wiele problemow, pogodzilem zwasnionych przez lata przyjaciol, napisalem list motywacyjny do pierwszej biurowej pracy za granica (i potem ja dosatlem xD), wymyslilem biznes na ktorym teraz sie opieram i wymyslilem tysiace innych rzeczy.. To nie jest tak ze ot pyk i masz wszystko, duzo rzeczy trzeba na trzezwo przetrawic, ale sam sposob i drogi jakimi biegna mysli sa w stanie duzo dac
@CynicznySkurczybyk: Eh tęsknie za czasami gdzie na łonie natury można było sobie usiąść, rozpalić ognisko, zapalić z kumplem i pogadać o dupie maryni.. teraz łona natury nie ma tylko osiedle i większość znajomych pozakładała rodziny.