Wpis z mikrobloga

@Bialy_Mis: @GuzGuz: U mnie najpierw był Krzyk i wyłączyłem po minucie bo nie mogłem znieść Oskara. Dopiero po kilku miesiącach posłuchałem Tiramisu i poszło. Pluję sobie w brodę, że nie było mnie w kraju gdy koncertowali w moich rodzinnych stronach.