Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki. Jako ze w Polsce pora sniadaniowa to moze ktos dla odmiany ma ochote na klasyczne amerykanskie sniadanie? Dzis w #podrugiejstroniebajora szybki przepis na "Pancakes" czyli amerykanskie "nalesniki" a wlasciwie bardziej racuchy.

Podstawowe sniadania w USA. Na slodko lub slono, w towarzystwie jajek sadzonych, fasolki, kielbasek czy bekonu... lub same.
Glowna zaleta jest to ze sa szybkie w przygotowaniu (~20 minut ze smazeniem i zmywaniem) i ciezko je spieprzyc, nawet jak czlowiek jest zaspany.
Zaleta pomocnicza jest malo zmywania :D

Przepis (dla 2 osob):
- 1 szklanka maki (ja uzywam pol na pol razowej ze zwykla)
- 1 szklanka mleka
- 1 jajko
- 1 lyzeczka proszku do pieczenia
- 1 lyzeczka cukru (do wersji slodkich)
- 1 szczypta soli

Jak widac proporcje nie sa specjalnie skomplikowane (witamy w USA ;) ).

Jak ktos chce na slodko to mozna do srodka dodac borowki, kawalki truskawek albo banana czy co tam sobie wymyslicie. W sumie troche jak omlet... wszystko pasuje ;)

Wrzucic wszystko do jednej miski i porzadnie wymieszac. Smazyc po kilka naraz na patelni (najlepiej na masle na malym/srednim ogniu). Jak sie zetnie to przewrocic na druga strone i smazyc az beda zlocisto brazowe.

Klasycznie podawane z kawalkiem masla na gorze i polane syropem klonowym (ja wole z miodem)
Milego sniadania. Dluzszy wpis pojawi sie pewnie w weekend.

#podrugiejstroniebajora <--- Moj wlasny tag o roznych rzeczach zwiazanych z USA. Mozna plusowac i dodawac do obserwowanych :)

#sniadanie #gotujzwykopem #przepisy #jedzenie
Pobierz
źródło: comment_5TbNDdt8pdEUWCpd3qtDfISAOUE9lRkX.jpg
  • 100
@Bomasz: Mnie właśnie takie wychodzą, bo mam swój własny przepis, co prawda robienie ich jest praktycznie x3 dłuższe ale smakują o niebo lepiej i wyglądają jak prawdziwe pancakesy a nie jak jakieś podróbki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@XAIMEII: daj ten przepis zaraz porównamy, ja właśnie swoje skończyłem jeść a jeszcze głodny jestem, ta porcja z przepisu to po 5 panków na głowę dla dwóch osób
@Bomasz: @FiK: @Quavitor: No to proszę. Musicie sobie tylko składki dobrze obliczyć, bo koleś pokazuje hamerykańskie miarki. Poza tym, to nie jest przepis typu " od razu " bo ciasto musi odpocząć z pół godzinki do godzinki, ale na prawdę warto. A, i tutaj mamy ten plus, że wcale nie musimy tego smażyć na maśle (ja bez niczego wrzucam na patelnie na odpowiedni ogień, wychodzą zajebiste a w dodatku
@XAIMEII: z porcji mirkowej wychodzi ich 10, no może ten ostatni jest takim szaraczkiem, więc powiedzmy 9... i jest tylko łyżeczka cukru :F