Wpis z mikrobloga

@loczyn: jak zawieziesz swoją przyszłą, rodzącą żonę do szpitala? Jak kupisz i wybierzesz meble? Jak zabierzesz ją nad wodę? Autotobusem? Nie żartuj i ogarnij się a nie płaczesz o oczywiste kwestie.
@Doritos: głupoty gadasz ;) zaradność z definicji to najlepsze możliwe zabezpieczenie rodziny i zorganizowanie jej każdego następnego dnia - tu status POLEPSZA prawo jazdy i nie macie oco płakać.