Wpis z mikrobloga

#kierowcy #niewiemjaktootagowac #samochody

Drogie Mirasy, adepci jeżdżenie samochodem. Nie #!$%@? samochodami jak nie jest sucho, płasko, szeroko i prosto. Właśnie troszkę #!$%@?łem samochód (no...jakieś parę godzin temu).
Generalnie: 80 na 50, ostry łuk + śliska nawierzchnia po deszczu. W szczycie zakrętu czułem że mnie zaczyna wyprzedzać dupa, założyłem kontrę, ale albo o ułamek sekundy za późno, albo było tak ślisko (i szybko) że to nic nie dało. Jak poczułem że mnie zaczyna obracać to wiedziałem że już nic nie zdziałam i tylko patrzyłem się na rozwój wydarzeń. Ogólnie przed rowem uratowały mnie bariery energochłonne.

Na serio...nie #!$%@?. Ja jeżdżę już 7 lat, nabiłem spokojnie ponad 100k, uczestniczyłem w doszkalaniach jazdy samochodem i wydawało mi się że jeżdżę dobrze i że w sekundzie egzaminu nie zawiodę. Miałem 2 takie sytuacje, raz wyszedłem, a dzisiaj niestety #!$%@?łem furę.

Ku przestrodze Mirki ( ͡º ͜ʖ͡º). Peace!
  • 6