Wpis z mikrobloga

Jakoś ze 13 lat temu razem z kumplem mieliśmy rutynę, jeżdżenia autem pod pętle autobusową pod pewnymi zakładami zbrojeniowymi na południu polski, siedzenie w aucie, słuchanie Dr. Dre i palenie fajek. Generalnie #stuleja na maksa i lansowanie się 18 letnim maluchem.
Więc siedzimy sobie w tym kaszlaku, podjeżdza do nas rozsypująca się (jeszcze bardziej niz nasz kaszlak) fura, w środku dwa Sebixy, opuszczają szybę i wywiązuje się poniższa dyskusja:
Sebix - Siema
My - No Siema
Sebix - To wy jesteście od tego Opla
My - (WTF?) - Nie, to nie my
Sebix - No to nara
My - No nara

#truestory #sprzedamopla @Blaised
  • 2
  • Odpowiedz