Aktywne Wpisy
Klimbert +117
Ciekawe statystyki. Co takiego się wydarzyło pomiędzy rokiem 2000, a 2024 że tak duża liczba kobiet w wieku 45+ bierze antydepresanty? A no np. bezdzietność skoczyła nam z 5% na 40%.
Nasz umysł zachowuje się inaczej jeżeli uważamy, że dziecka nie chcemy ale wciąż mamy szansę go mieć (czyli kobieta jest w wieku poniżej 40 lat). Natomiast inaczej zachowamy się jeżeli wiemy, że szansę już straciliśmy na zawsze (czyli kobieta jest w
Nasz umysł zachowuje się inaczej jeżeli uważamy, że dziecka nie chcemy ale wciąż mamy szansę go mieć (czyli kobieta jest w wieku poniżej 40 lat). Natomiast inaczej zachowamy się jeżeli wiemy, że szansę już straciliśmy na zawsze (czyli kobieta jest w
wykop +10
Dzień dobry, Wykop! (ツ)
1. Dziękujemy za Wasze liczne zgłoszenia, które w ostatnim czasie nam przesyłaliście. To na ich podstawie przygotowaliśmy i wdrożyliśmy zmiany, o których najczęściej nam wspominaliście. Mamy nadzieję, że te usprawnienia spełnią Wasze oczekiwania. Oto one:
- wdrożyliśmy poprawki w wyszukiwarce duplikatów, obecnie wyszukiwarka lepiej będzie podpowiadała Wam istniejące już znaleziska;
- pojawiły się też nowe zaślepki przy treściach 18+/NSFW;
1. Dziękujemy za Wasze liczne zgłoszenia, które w ostatnim czasie nam przesyłaliście. To na ich podstawie przygotowaliśmy i wdrożyliśmy zmiany, o których najczęściej nam wspominaliście. Mamy nadzieję, że te usprawnienia spełnią Wasze oczekiwania. Oto one:
- wdrożyliśmy poprawki w wyszukiwarce duplikatów, obecnie wyszukiwarka lepiej będzie podpowiadała Wam istniejące już znaleziska;
- pojawiły się też nowe zaślepki przy treściach 18+/NSFW;
A więc: usłyszałem wczoraj historię, która mnie mocno zdziwiła, co ludzie mający nikłe pojęcie o mechanice robią ze swoim sprzętem. Tym mechanicznym, oczywiście ;)
Był sobie koleś, który kupił dwucylindrowy motocykl czterosuwowy chłodzony cieczą. Nie pamiętam marki. Ale nie miał kapusty/hajsu/floty, by go odpowiednio serwisować. Postanowił więc... przyoszczędzić. Cuś mu stukało w tym silniku, coś z kompresją nie do końca - jak to z pełnoletnim motocyklem średniej jakości - ale pojazd jeździł, więc sprawny. Ale trochę żłopał palifka, więc co wymyślił nasz bohater?
Wykręcił świecę z jednego cylindra i kazał silnikowi działać na tym drugim. Ale easyrider jest sprytny i wiedział, że przez to może spowodować stałą nieczynność tego nieużywanego, więc co jakiś czas wykręcał świecę z cylindra 1 i wkręcał do 2ki. A potem na przemian.
Na dodatek ni wuja nie smarował łańcucha, jeno tylko takie liche "psik..." jakimś sprayem z nadzieją na to, że sam się rozprowadzi po napędzie.
Oniemiałem, jak usłyszałem, że można tak robić :D
Powiedzą niektórzy - no, ale przecież we wnętrzu jest zimno i też zaszroniło. No to skrobiemy, jak trzeba, przetrzeć trzeba szmatką i można jechać. A jak ktoś ma Webasto - to niech uruchomi. Ale też przed ruszeniem. Oszczędzi paliwo (w skali miesiąca czy nawet sezonu zimowego wyjdzie tego sporo), bo silnik na dogrzaniu pobiera więcej paliwa - odkąd są wtryskiwacze to elektronika sama tym steruje i dłużej wtryskuje paliwo, by więcej się go znalazło w komorze spalania. Mieszanka paliwowa jest wtedy bogata (w paliwo) i sterownik dąży do tego, by była to mieszanka stechiometryczna, a to ma możliwość zaistnienia w przypadku, gdy silnik się rozgrzał.
Wynika to z niczego innego, jak z faktu, że przez te kilka minut silnik działa w zasadzie bez smarowania i bardzo łatwo go zatrzeć. Był sobie taki marynorz, co lubił wracać do swojego motóra. A że nie używał go miesiące i dosiadał w przerwie, to chciał, wielce spragniony, usłyszeć dźwięk V-ki bardziej od dźwięków rozkoszy swojej żony. Wsiadł więc, odpalił i od razu dał w palnik. Kilka razy tak postąpił, a następnie wielce się dziwił, że ma przedmuchy