Wpis z mikrobloga

Solorz-Żak to właściciel 80% Elektrimu. Do 2010 roku Elektrim walczył z Deutche Telecom i z Vivendi o udziały w PTC (operator sieci ERA, obecnie T-Mobile), jednocześnie miał na głowie Obligatariuszy (reprezentowanych przez The Law Debenture Trust Corporation p.l.c.), których nie spłacił. W tym czasie brał udział w kilkudziesięciu procesach sądowych.

W sierpniu 2007 roku sąd ogłosił upadłość układową spółki. Wniosek o upadłość zgłosił Zarząd spółki Elektrim kontrolowany przez Pana Solorza-Żaka.
W styczniu 2008 roku na wniosek tegoż Zarządu Elektrim, w związku z upadłością, spółka (wbrew ówczesnym przepisom) zostaje wykluczona z notowań na GPW. Warunkiem wykluczenia są: (i) wezwanie na akcje Elektrimu, (ii) zobowiązanie Zarządu Elektrimu do powrotu na GPW w ciągu 6 m-cy po wyjściu z upadłości. Dziwnym zbiegiem okoliczności w czasie przygotowywania formalnych dokumentów "zobowiązać" zmieniono na "upoważnić". Dziwnym zbiegiem okoliczność ówczesny szef giełdy - Ludwik Sobolewski, po skandalu dot. jego ukochanej - Pani Szarek, straciwszy w 2013 roku pracę jako Prezes Giełdy, znalazł ją natychmiast w Radzie Nadzorczej ZE PAK (spółka kontrolowana przez Pana Solorza-Żaka).
W grudniu 2010 roku Elektrim podpisał ugodę z Vivendi, Deutche Telecom, Obligatariuszami i Skarbem Państwa i wyszedł z upadłości.
Dziwnym zbiegiem okoliczności całość ugody jest tajna/poufna. Dziwnym zbiegiem okoliczności Pan Solorz-Żak stwierdził, że miał nosa do Elektrimu, osoby powiązane z procesem ugody twierdzą, że Pan Solorz-Żak spił całą śmietankę i zwinął przed nosa Vivendi dużo kasy, inni twierdzą, że ma kilkunastokrotny zwrot z inwestycji w Elektrim, a w tym samym czasie... Elektrim wykazuje w związku z ugodą stratę... ponad 9 miliardów złotych... Dziwne jest też to, że w następnym roku po wyjściu z upadłości 48% akcji elektrowni PAK należących do Elektrimu zostaje ni z tego, ni z owego przepisane na spółkę Polsat Media B.V. należącą do ... Zygmunta Solorza-Żaka (ta sama elektrownia PAK, gdzie potem zatrudniono w Radzie Nadzorczej Pana Sobolewskiego). Zarząd od 3 lat pytany na WZA przez akcjonariuszy nie potrafi wyjaśnić skąd to przewłaszczenie, wykręcając się ogólnikami, że "jest wynikiem szeregu transakcji dokonanych w interesie Elektrim S.A."... hmm... jak wynika z ksiąg rachunkowych ów "szereg transakcji w interesie Elektrim S.A." dał w efekcie rozpoznanie przez Elektrim S.A. straty w wysokości 637 mln złotych...

Pan Solorz-Żak zapewniał, że Elektrim wróci do notowań i to nie jako wydmuszka... Tyle, że od wyjścia z upadłości minęło już ponad 5 lat. Prezes Elektrimu nie zamierza wracać na giełdę wynajdując coraz to nowe przeszkody... a Elektrim coraz bardziej przypomina wydmuszkę...

Nie zamierzam jeszcze wykonywać gwałtownych ruchów, czy też przyłączać się do radykalnych pomysłów. Niemniej mam dość czekania, gdyż widzę, że to mało skuteczny sposób na uzyskanie jakichkolwiek pozytywnych efektów.

Próbujemy zebrać akcjonariuszy mniejszościowych, którzy razem posiadaliby 5% akcji Elektrimu (4 mln 188 tys. akcji).

Zebranie 5% akcji pozwoliłoby zażądać zwołania NWZA, zgłosić i głosować uchwałę zobowiązującą Zarząd Elektrimu do powrotu na GPW. Taka liczba akcji pozwoliłaby także zażądać od Zarządu Elektrimu powołania niezależnego biegłego, który musiałby otrzymać wgląd do wszystkich dokumentów (tych utajnionych też) i mógłby dokonać audytu ugody Elektrimu z Deutche Telecom, Vivendi, Obligatariuszami i Skarbem Państwa... mógłby też ocenić transakcje na akcjach elektrowni PAK, oraz ich przewłaszczenia z lata 2005 i 2011 - czy nie były to działania na szkodę spółki Elektrim.

Trzeba odnaleźć wielu akcjonariuszy mniejszościowych Elektrimu...
Tylko gdzie ich szukać? Ci odwiedzający fora Bankiera i Parkietu już się zebrali... 50% potrzebnych akcji (ponad 2 mln akcji) już jest, musimy znaleźć drugie tyle...

Macie Mirki/Mirabelki pomysł gdzie/jak dotrzeć do akcjonariatu Elektrimu?

#elektrim #gimbynieznajo #oswiadczenie #pytanie #ekonomia #afera
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Liber0Abaci: spróbuj może zamieścić ogłoszenie w którejś z gazet bądź serwisow www, w szczególności - branżowych (bankier, forsal, obserwatorfinansowy, gazetaprawna.pl. itp), ew. porozumieć się z przedstawicielami tychże z prośbą o interwencję i nagłośnienie sprawy.
  • Odpowiedz
@Liber0Abaci: Wrzuc znalezisko, ,,Szukamy akcjonariuszy Elektrimu", wykopiemy, moze ktos sie znajdzie. Trzeba walczyc z przekretami na Polskiej gieldzie. nie bez powodu inwestorzy omijaja to zlodziejowo.
  • Odpowiedz