Wpis z mikrobloga

Motoryzacyjnej przygody ciąg dalszy, po passatach, golfach i królewnach lawet przyszedł czas na paczkę zapałek, auto w który zaparowaną tylną szybę można przetrzeć ręką bez zatrzymywania się. Nawet fajne i zwinne z silnikiem 1.1 aczkolwiek posiada jedną ogromną wadę, za te debilne pedały jeden obok drugiego powinni tego projektanta za jaja powiesić.
Kolejna sprawa to spalanie, niby to pali 5-6L ale coś czuje, że zamknie się w okolicach 8L jeżdżąc dynamicznie, a tyle pali przeciętne auto 1.6-1.8 i nie trzeba go tak ciagle piłować. Szczerze mówiąc trochę nierozumiem tak dużej popularności tego auta.
#motoryzacja #samochody #fiat #seicento
Kejran - Motoryzacyjnej przygody ciąg dalszy, po passatach, golfach i królewnach lawe...

źródło: comment_eiBeTICoP12gockLd3RgEyoS2ZHlgDjC.jpg

Pobierz
  • 30
@mateusz_wajche_przeloz: Uno miało tą główną zaletę, że było pięciodrzwiowe. No i miało silnik FIRE(czasem trafiał się też 1,0 Clip). Seicento było za to samochodem ciut doroślejszym, posiadającym możliwość dokupienia dużo lepszego wyposażenia: poduszki powietrzne, elektryka, klimatyzacja itp. Tak na marginesie należy jeszcze wspomnieć o głównej wadzie Uno: korozja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kejran: nie no stop.
Punto w cenie Seicento? Chyba nie w Salonie wtedy...

Ale co do samego auta - troche feeling jak w gokarcie.
Sprzeglo jak w dostawczaku prawie, ultra krotkie i pedaly rzeczywiscie beznadzieja - stawy mnie bolaly nastepnego dnia jak nim troche pojezdzilem (nadmienic tez trzeba, ze ja mam dosyc niedbala pozycje za kierownica, takze samo sobie jest winien).

Jak mnie dlugi ruch sprzegla w koncernie VW wkurza (Audi
@Kejran: Na zdjęciu mamy przyzwoitą wersję(choć chyba tylnych zagłówków poskąpiono- regres wobec CC 700 Young), rocznik 1998, lub 1999. W Polsce najczęściej wychodziły Youngi z silnikiem 899 cm^3
@Kejran: Jak do tej pory najmniej paliła mi almera 1.5dci w stosunku do swoich osiągów. Niestety moje doświadczenia z autami to głównie diesle, kiedyś polonez lpg i astra lpg 1.6. Obecnie malutki diesel 1.1, a pali jak 2.0 w aucie klasy Downsizing to bardzo zły kierunek w produkcji nowych aut.
@mateusz_wajche_przeloz: Uno klepali do 2002 roku i do nowego samochodu nie było możliwości dokupienia airbagów(tylko elektryka i lakierowane zderzaki + lusterka), więc należy pochwalić dobre chęci, bo CC mogło mieć jeden airbag, a SC już dwa :D PS. Nasze Cinquecento, mimo niełatwego żywota, do momentu sprzedaży było przyzwoite blacharsko.
@Kejran: Zrobiłem cinquecento 700cm^3 około 5 tyś kilometrów w 2 miesiące, V max 147km/h. Gdyby nie pęknięcie przedniej prawej opony i wypadek pewnie by jeszcze dużo zrobił. A miałem kupić auto na miesiąc "do zajechania" ;)