Wpis z mikrobloga

Mirki, poważna sprawa. Im więcej osób to zobaczy tym lepiej.

Chciałbym spełnić swoje marzenie. Zawsze chciałem pilotować samolot, to był mój najważniejszy cel, od dziecka. Przeżyłem jednak wypadek, który uziemił mnie do końca życia. Jestem kaleką. Otarłem się o śmierć i ledwo z tego wyszedłem. Teraz w wieku 20 lat nie mogę żyć jak moi rówieśnicy. Kość udowa podczas wypadku wbiła mi się w brzuch ciągnąc za sobą nerw oraz tętnice. Nerw mam uszkodzony, nie potrafię podnieść do góry stopy, dźwigam tylko na 2 cm. Czucie w całej nodze mam zaburzone. Nie potrafię przejść 100 metrów. Wykańcza mnie ból gdyż rozwija mi się martwica biodra i jestem zmuszony czekać na endoprotezę. Codziennie łykam przeróżne leki przeciwbólowe bo bywają dni, że zwijam się na łóżku i płaczę z bólu, bo po prostu nie jestem w stanie tego zahamować. Od tego momentu mogłem zapomnieć, że kiedykolwiek zrobię kursy oraz będę pilotował samolot.

Pogodziłem się z tym, jednak marzenie nie umarło, troszkę się tylko upłyciło. Byłbym najszczęśliwszym człowiekiem świata, jeśli mógłbym odbyć lot w kabinie samolotu pasażerskiego lub nawet zwykłego. Pasażerski jest priorytetem, gdyż tam zawsze chciałem się znaleźć w dorosłym życiu, jednak nigdy nie byłem wymagającym człowiekiem i cieszę się nawet z malutkich rzeczy. Powiecie, że mogę sobie zapłacić i lecieć jakimś dwuosobowym samolotem, otóż nie. Na chwilę obecną wszystko pochłaniają mi rehabilitacje, medykamenty, prywatne wizyty u lekarzy oraz dużo większych czy mniejszych rzeczy. Pisałem w tej sprawie do LOTu oraz RyanAir. Nie spotkałem się jednak z odzewem. Będę niezmiernie wdzięczny za każdy pomysł, wiedzę na ten temat, cokolwiek, co będzie potrafiło chociaż przybliżyć mnie do tego.

Pozdrawiam was Mireczki, trochę zalatuje #feels jednak nie ma co się łamać. Miłego dnia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#samoloty #aircraftboners #lotnictwo #przemyslenia #marzenia
H.....n - Mirki, poważna sprawa. Im więcej osób to zobaczy tym lepiej. 

Chciałbym ...

źródło: comment_4KNJhGbYMOhCgenx9moTFCdTO6rPX2Xb.jpg

Pobierz
  • 72
  • Odpowiedz
@me_arab:
Jest mi zajebiście miło, że ktoś chce robić z mojego powodu zrzutkę, jednak głównie chodzi mi o przeżycie lotu z pierwszej osoby. Na stanowisku, gdzie zawsze chciałem pracować. Dlatego podkreśliłem, że chodzi o kokpit razem z pilotami, w samolocie pasażerskim lub nawet lot jakimś dwuosobowym maluszkiem. Tylko, że to drugie jest cholernie drogie. Myślałem, że LOT chociaż się pofatyguje z odpowiedzią, nawet negatywną, jednak olali mnie całkowicie.
  • Odpowiedz
@Howkin: Ze względu na procedury bezpieczeństwa już od dawna nie słyszałem żeby kogokolwiek wpuścili do kokpitu :/ Może jest tu jakiś mirek, który wie jak zagadać do stewardessy? W każdym bądź razie nawet jeżeli by Ci się udało wbić do kokpitu to na pewno nie na czas startu i lądowania :)
Powodzonka cumplu :)
  • Odpowiedz
@me_arab:
@Howkin:
Gdy miałem lvl ok 14 to leciałem z ciotką z POZ do LTN. Na miejscu gdy już prawie wszyscy wyszli ciotka zapytała pilotów bo mieli otwarte drzwi, czy "mały" może sobie popatrzeć. Jeden z pilotów był na pewno czechem a drugi chyba też, ale logicznym by było gdyby był polakiem. Oboje byli bardzo rozmowni, można było podotykać te wszystkie bajery. Oczywiście staliśmy na płycie pod terminalem więc widoki
  • Odpowiedz
@Howkin: wołaj @raadaar on coś ma wspólnego z samolotami chyba. Był jeszcze jakaś zielony ostatnio co chwalił się , że chyba ma jakiś samolot, ale jak to na zielonych przystało pewnie #!$%@?ł od rzeczy ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Nuggerath: @biczplis:
@balatka: @WatchMoreTV: @PieceOfShit: @me_arab: @rbielawski:
Znalazłem blisko siebie loty widokowe i wychodzi za 10 minut 210 zł. Jeśli mi się nie uda nic dowiedzieć o możliwości lotu w pasażerskim samolocie to będę zmuszony zacząć powoli odkładać, bo 10 minut to też troszkę mało, więc będę musiał zajebiście dopiąć pasa żeby odłożyć na tyle aby polatać chociaż pół godzinki. Dzięki wielkie za pomoc, chociaż
  • Odpowiedz
@Howkin: Mirku! Niestety w liniach lotniczych jest to nie możliwe by wykonać taki rejs w kabinie, jedyne na co mogli by pozwolić to wizyta w kokpicie przed lub po rejsie, dlatego jeśli chcesz odbyć taki rejs to kiedy odłożysz śmiało podjedź do najbliższego aeroklubu, wtedy na pewno polecisz w kokpicie. Zdrowia i spełnienia marzeń!
  • Odpowiedz
@me_arab: Ja zawsze pytam się stewy by ona poprosiła kapitana i dopiero jego się pytam, dużo ludzi się pyta własnie cabin crew a oni do tego nic nie mają. Na 30 lotów tylko raz mi odmówiono bo to był jeden z pierwszych rejsów 787 i się uczyli obsługi na ziemi
  • Odpowiedz