Wpis z mikrobloga

@apaczacz: Dzięki, zamówienie poszło, bo trochę mnie ciśnie na zabawę. Do tej pory robiłem liquidy z jednego aromatu i w zasadzie brałem je na warsztat po kilku godzinach leżenia, więc jestem ciekaw jak to wyjdzie w formie bardziej zaawansowanej. Z aromatów na razie w koszyku leży juicy peach, strawberry ripe, watermelon, coconut extra, pear. Najwyżej pozostanę przy liquidach jednosmakowych, tylko dam im dłużej poleżeć.
@Grubstone: mieszaj, kombinuj, probuj. Ja juz praktycznie nie robie jednosmakowych liquidow, zawszr jakies mieszanki. Proporcje zawsze z glowy, bez wczesniejszego planowania. Jak cos wyjdzie obiecujacego to potem mozna lekko modyfikowac.