Wpis z mikrobloga

Otóż Mireczki, jak obiecałam, wstawiam (z małym opóźnieniem, ale oj tam oj tam) przepis na wystawne ciasto truskawkowe z galaretką.
Potrzebujemy:
1 blachę, bułkę tartą (chyba, że mamy silikonową tortownicę, to nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i margarynę do posmarowania tortownicy, 50g margaryny, 4 jaja, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, opakowanie cukru wanilinowego (ja wolę taki z wanilią), 125g cukru zwykłego, 70 g mąki tortowej, 50 g mąki ziemniaczanej, 4 łyżki ciepłej wody przegotowanej.

Myjemy truskawy, wybieramy co ładniejsze, resztę można zjeść ʕʔ (zdjęcie nr 1)
Pisiąt gramów margaryny rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do ostygnięcia, tak żeby nie parzyła w łapki. (zdj. 2)
Jajka myjemy, odważamy składniki i przygotowujemy sobie w pojemniczkach gotowe ilości, bo biszkopty nie lubią czekać (tak zawsze mawiała moja babcia ( ͡º ͜ʖ͡º) ) (Zdj. 3)
Jajka rozdzielamy na białko i żółtko... do dwóch oddzielnych naczyń, z czego to na żółtko wbrew pozorom powinno być nieco większe. (Zdj. 4)
Do żółtka dodajemy 4 łyżki wody i ubijamy aż zbieleje (serio, będzie dużo jaśniejsze), następnie dodajemy cukry. Wanilinowy i zwykły. I mikserem mieszamy aż się cukier rozpuści... pi razy oko oczywiście. Do całego zestawu dolewamy rozpuszczoną margarynę i ubijamy do uzyskania jednolitej masy. (nie należy panikować jak zrobi się rzadka, tak ma być ;) )
Po uprzednim opłukaniu/umyciu końcówek miksera zabieramy się za białko, czyli sypiemy szczyptę soli i ubijamy na sztywno. (zdj. 5) Tak ubitą pianę dodajemy do masy żółtkowej (zdj. 6) i delikatnie mieszamy, najlepsze do tego celu są silikonowe łopatki (kiedyś jak się to robiło drewnianą albo zwykłą łyżką, to nie można było uderzyć w miskę podczas mieszania, bo "o matko! Opadnie!", a jak silikonową się miesza, to nie ma tego ryzyka ;) )
Bierzemy pozostałe "sypkie" składniki, czyli mąkę, proszek do pieczenia i... drugą mąkę, mieszamy razem i wsypujemy do ciasta. (zdj. 7) Znowu delikatnie acz dokładnie mieszamy.
Tortowniczkę wysmarowujemy margaryną i obsypujemy bułką tartą (chyba, że jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami silikonowej tortownicy, wtedy nic nie musimy :D ) (zdj. 8).
Ciasto wlewamy do tak przygotowanej tortownicy (zdj. 9) i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika nastawionego na "pieczenie konwencjonalne" (jak ktoś nie ma, lub ma inny, to pewnie termoobieg krzywdy nie zrobi ;) ) i pieczemy przez 20-30 minut, aż ciasto będzie rumiane. (zdj. 10) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#gotujzwykopem #pyszneciasto #ojezujakiedobre
Pobierz
źródło: comment_7IOzP927Avn6n2aGD4HUGy4KYH1tlxeC.jpg
  • 3
Niestety, trzeba odczekać aż ciasto przestygnie, aby dalej je maltretować.
1 galaretka truskawkowa, wyselekcjonowane i umyte wcześniej truskawki.
do nasączenia ciasta:
1 łyżka nalewki wiśniowej (lub zwykłej wódeczki), pół szklanki wody, 1 łyżka cukru, pół zapachu rumowego (jeśli to duża buteleczka, jeśli mała to cały).
do kremu:
0,5 litra śmietanki kremówki, opcjonalnie 1 opakowanie masy śmietanowej do tortów dr. Oetker'a z kawałkami truskawek o smaku śmietankowym (proszek, wtedy śmietanka ma zaje**sty smak
Pobierz
źródło: comment_rjOcvpursRAnYmt05CcnF46s3NNvSjvZ.jpg