Aktywne Wpisy
Bunch +655
Ile jeszcze typ bez wyroku ma siedzieć w więzieniu za to, że patusy taranujące drogę chciały go pobić i odjechał? Wiecie, że ta sprawa NADAL jest niezamknięta?
#pytanie
#pytanie
soshiu +1
Schudlem 7 kg w tydzien (z 77 do 70) Nie celowo, ale praktycnie nie mam apetytu, nie wiem czemu. Czy to powod do niepokoju? No bo chyba apetyt powinien byc nawet wiekszy skoro duzo cwicze? (Na basenie codziennie, jezdze tez na rowerze) #odchudzanie #dieta #zdrowie
Potrzebujemy:
1 blachę, bułkę tartą (chyba, że mamy silikonową tortownicę, to nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i margarynę do posmarowania tortownicy, 50g margaryny, 4 jaja, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, opakowanie cukru wanilinowego (ja wolę taki z wanilią), 125g cukru zwykłego, 70 g mąki tortowej, 50 g mąki ziemniaczanej, 4 łyżki ciepłej wody przegotowanej.
Myjemy truskawy, wybieramy co ładniejsze, resztę można zjeść ʕ•ᴥ•ʔ (zdjęcie nr 1)
Pisiąt gramów margaryny rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do ostygnięcia, tak żeby nie parzyła w łapki. (zdj. 2)
Jajka myjemy, odważamy składniki i przygotowujemy sobie w pojemniczkach gotowe ilości, bo biszkopty nie lubią czekać (tak zawsze mawiała moja babcia ( ͡º ͜ʖ͡º) ) (Zdj. 3)
Jajka rozdzielamy na białko i żółtko... do dwóch oddzielnych naczyń, z czego to na żółtko wbrew pozorom powinno być nieco większe. (Zdj. 4)
Do żółtka dodajemy 4 łyżki wody i ubijamy aż zbieleje (serio, będzie dużo jaśniejsze), następnie dodajemy cukry. Wanilinowy i zwykły. I mikserem mieszamy aż się cukier rozpuści... pi razy oko oczywiście. Do całego zestawu dolewamy rozpuszczoną margarynę i ubijamy do uzyskania jednolitej masy. (nie należy panikować jak zrobi się rzadka, tak ma być ;) )
Po uprzednim opłukaniu/umyciu końcówek miksera zabieramy się za białko, czyli sypiemy szczyptę soli i ubijamy na sztywno. (zdj. 5) Tak ubitą pianę dodajemy do masy żółtkowej (zdj. 6) i delikatnie mieszamy, najlepsze do tego celu są silikonowe łopatki (kiedyś jak się to robiło drewnianą albo zwykłą łyżką, to nie można było uderzyć w miskę podczas mieszania, bo "o matko! Opadnie!", a jak silikonową się miesza, to nie ma tego ryzyka ;) )
Bierzemy pozostałe "sypkie" składniki, czyli mąkę, proszek do pieczenia i... drugą mąkę, mieszamy razem i wsypujemy do ciasta. (zdj. 7) Znowu delikatnie acz dokładnie mieszamy.
Tortowniczkę wysmarowujemy margaryną i obsypujemy bułką tartą (chyba, że jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami silikonowej tortownicy, wtedy nic nie musimy :D ) (zdj. 8).
Ciasto wlewamy do tak przygotowanej tortownicy (zdj. 9) i wkładamy do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika nastawionego na "pieczenie konwencjonalne" (jak ktoś nie ma, lub ma inny, to pewnie termoobieg krzywdy nie zrobi ;) ) i pieczemy przez 20-30 minut, aż ciasto będzie rumiane. (zdj. 10) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gotujzwykopem #pyszneciasto #ojezujakiedobre
1 galaretka truskawkowa, wyselekcjonowane i umyte wcześniej truskawki.
do nasączenia ciasta:
1 łyżka nalewki wiśniowej (lub zwykłej wódeczki), pół szklanki wody, 1 łyżka cukru, pół zapachu rumowego (jeśli to duża buteleczka, jeśli mała to cały).
do kremu:
0,5 litra śmietanki kremówki, opcjonalnie 1 opakowanie masy śmietanowej do tortów dr. Oetker'a z kawałkami truskawek o smaku śmietankowym (proszek, wtedy śmietanka ma zaje**sty smak