Wpis z mikrobloga

#emigracja #zagranica
Siema. Obecnie mam pracę z której jestem zadowolony ale jest problem.. mianowicie wynagrodzenie. Na razie mogę sobie pozwolić na takie zarobki no ale prędzej czy później będę musiał zarabiać więcej.. dużo więcej.. powiedzmy tak 300% więcej niż teraz.
Jedyną opcją jest zmiana kraju. No niestety szkoda, że człowiek musi podejmować życiowe decyzje wtedy gdy nie ma o życiu pojęcia.. Dopiero teraz wiem mniej więcej co chciałbym robić itp.. ale już jestem za stary. Zamiana kraju zapewni mi akceptowalny byt, gdyż zagranicą wynagrodzenie na to pozwala.. no ale jest problem. Nie mam kontaktów żadnych poza granicami Polski, oraz nie mam nikogo z kim mógłbym pojechać. Wyjazd będzie się sprowadzał do desperackiego wyjazdu kompletnie w ciemno jak stoję.
Teraz rodzi się pytanie czy jest sens tak zrobić, bo być może szanse powodzenia przy czymś takim są na tyle niskie że nie warto brać pomysłu pod uwagę ? Ogólnie nie chciał bym emigrować na wyspy.. been there, done that.. No ale "grałem" na cheatach bo wyjechałem sobie w roku szkolnym do kuzyna gdzie dach nad głową, praca i zaufani ludzie na mnie czekali, ot na gotowe. Musiałem wrócić bo musiałem skończyć szkołę.
Teraz kuzyna tam już nie ma, a Anglia sama w sobie mi się nie podoba, chyba na wszystkich płaszczyznach. Myślałem o Holandii nie mniej tam nie lubią Polaków z tego co słyszałem, ale czy to prawda.. dunno. Oraz dochodzi kwestia języka.. My english is a bit rusty, but I think I can manage. I angielski jest jednym językiem który ogarniam jako tako. W holandi to holenderski i niemiecki, a w tych językach nie umiem się nawet przedstawić, nic zero. Czy to nie było by przeszkodą w tym kraju ? Umieć tylko angielski oraz polski ? Oraz na ile trudne jest znalezienie pracy jako kierowca na B ? W Holandii. Na zasadzie, że przyjdzie się z ulicy do jakiś firm które potencjalnie mogą zajmowac się rozwożeniem towarów na B.
Myślę też o innych krajach typu Hiszpania, Norwegia.. Ktoś coś jakiś ogólny hint ?
A byłbym zapomniał co do mieszkania to absolutnie nie interesuje mnie mieszkanie z jakimiś obcymi ludźmi.. Interesowałby mnie wynajęcie całego mieszkania dla siebie albo domu.. ale dom to chyba zbyt wysokie koszta.. przynajmniej na start.
  • 13
@hoff9000:
Holandia: By nie byc pracownikiem klasy B musisz znac Holenderski
Hiszpania: Duze bezrobocie, do dobrej roboty hiszpanski potrzebny
Norwegia: Bez znajomosci jezyka masz 95% ze nie wstaniesz, wymagaja go koniecznie.
Niemcy: Tutaj nawet da sie przezyc tylko z ang ale trzeba znac mniej wiecej srednio niemiecki.
UK: Sam wiesz.

podsumowujac: Bez jezyka do kraju w ktorym chcesz zyc nie bedzie latwo.
sumujac - chesz wlasne mieszkanie, 300% wiecej niz masz kasy , bez jezyka i wiesz, ze emigracja to nie bajka(doswiadczenia z Angli), wiec celujesz egzotycznie na Norwegie i Hiszpanie??
Kupa zlych pomyslow cumplu !

@spawacz_wymiatacz88: Francję to odrzucam, bo tam muzułmanów pełno.. Pewnikiem również w UK.. ja byłem w 2007r, także zakładam, że sporo się zmieniło na gorsze również. Jak na moje nie szczęście wracając trafiłem na okres gdzie funt był bardzo tani.. W skrajnych przypadkach, i warto podkreślić skrajnych, np na lotnisku w Polsce za funta płaciili 4,17zł bodaj, a tak normalnie to chyba 4,75zl stał z tego co pamiętam.

No trochę mnie zasmuciliście
@hoff9000: może schowaj uprzedzenia do UK i spróbuj jeszcze raz? ewentualnie później możesz myśleć o innym kraju (nauczyc się języka w międzyczasie) w sumie to chyba jedyna opcja dla Ciebie... poza tym nie musisz od razu jechac na południe ,tu na północy muslimów jest trochę mniej a koszty życia są niższe
@hoff9000: To ile ty masz lat, ze juz za pozno na zmiane kwalifikacji? Moj kolega z pracy, gdy 15 lat temu jego branza umierala, doksztalcil sie i zostal informatykiem, w wieku 50 lat. Teraz ma 65 i caly czas sobie radzi.

Tylko on jest Niemcem, oni maja troche inne myslenie niz Polacy.
@czarnyalibaba: Delphi.

Ja w pokoju teraz jestem z kolega co ma 62 lata i przy mnie uczyl sie ASP.NET 2 lata temu:)

W Niemczech jest inne podejscie, uczysz sie czegos co potrzebujesz do pracy, jak ta branza upada to uczysz sie czegos nowego.