Wpis z mikrobloga

@George_Patton: Tak samo powinno być ze studentami innych kierunków. Dodatkowo proponowałbym, aby wszyscy oni chodzili ubrani jednakowo (żeby czasem nie uciekli niepostrzeżenie za granicę), np. w pasiaki, nie dostawali pensji, a wyżywieniem powinna zająć się państwowa stołówka, na której dawanoby kaszę ze smalcem.
No i uzbrojeni strażnicy, nie zapominajmy o tym.
@George_Patton: jak dla mnie to powinno inaczej wygladac. trzeba placic za studia, w tym celu mozna wziac kredyt, ktory gdy bedziesz osiagal dobre wyniki w przeciagu calych studiow to sie anuluje. bylyby tez stypendia za wybitne osiagniecia cos jak teraz. profit? mniej studentow na gownokierunkach i ludzie naprawde by studiowali a nie tylko gielda i #!$%@?
@George_Patton: Rozumiem, Twój punkt widzenia. Natomiast nie wiem czy się orientujesz, ale absolwenci medycyny wyjeżdżają głównie z powodu niemożności zrobienia specjalizacji, która ich interesuje. Gwarantuję Ci, że jeśli ktoś ma do wyboru zrobić np. dermatologię w Niemczech (i nawet spłacać potem studia), a robić internę/chirurgię, która go nie interesuje tylko dlatego, że na to były miejsca - wyjedzie i zapłaci. Polecam zapoznanie się z liczbą miejsc rezydenckich na specjalizacje. W większości
@George_Patton: chyba jesteś trollem, w Polsce jest jedna z najniższych wartości nabywczy pieniądza, dodatkowo mamy pełno podatków od podatków, a rodzice George_Patton prawdopodobnie są lub byli (jak wiekszość obywateli) ciułani na każdym kroku, chociażby dając sporą składkę emerytalną przez kilkaset miesięcy, z której małą cześć zobaczą (z tego co dali) o ile znowu nie podniosą wieku emerytalnego do 80 np. Generalnie państwo ściąga od nas pieniądze przy każdej możliwej okazji i
@marnapanidomu: Czytałem o tym i nie ukrywam, że ten problem również powinno się rozwiązać bo nie potrafię zrozumieć jak to jest, że brakuje lekarzy, a jednocześnie nie ma dla nich miejsc na specjalizacjach.

@Requator: Nie jestem trollem. Rok medycyny na niestacjonarnych na ŚUM kosztuje 30 000 zł, więc uznam to być może błędnie za koszt studiów. Ile osób płaci takie kwoty w podatkach? Nie zapomnij o innych usługach publicznych pokrywanych
@marnapanidomu: Podobno Pani Płemieł obiecała, że od tego roku miejsc będzie drastycznie więcej. Mówiła chyba nawet o tym, gdy była na GUMedzie pokazać, jak to rząd dba o obywatela i dał ponad 0,5 mld na CMN.


@George_Patton: Żyjemy w systemie, w którym wszyscy płacimy podatki m.in. na studia. To, że ty nie studiowałeś bądź twoi rodzice zapłacili w podatkach więcej niż kosztowały twoje studia... Cóż, uroki tego systemu. Jedni na
@marnapanidomu:
@George_Patton: ofc chodziło mi o rodziców marnejpanidomu w mojej poprzedniej wiadomości. Przepraszam, jestem w autobusie pełnym tłoku i na tel i nie ogarniam xD

Dużo osób woli zapłacić za lekarza prywatnie mimo, że płaci te składki, bo czas oczekiwania na przyjecie to kilka miesięcy / lat i nawet mimo, że płacą te składki to życie swoje i wielu ludzi po prostu ich nie wykorzystuje.

Z emeryturą to samo, dostają