Wpis z mikrobloga

@Sh1eldeR: @HetmanPolnyKoronny: założeniem tego eksperymentu myślowego (oryginalnie...) jest to, że taśmociąg porusza się do tyłu z prędkością taką, jak samolot do przodu i intuicyjnie wydaje się, że samolot powinien stać w miejscu. A my tu marnujemy czas na dyskusje, które wynikają z błędu w przepisaniu tego, bo jeśli tak daleko dochodzimy z interpretacjami, to nadal nie wiemy, w którą stronę porusza się taśmociąg. Równie dobrze może to oznaczać,
  • Odpowiedz
@Captivity: Poleci. Siła nośna się wytworzy, ponieważ silnik działa. A jak silnik działa to z przodu samolotu mamy niższe ciśnienie a za silnikiem wyższe. Koła nie mają nic do rzeczy. Po prostu przy odpowiedniej różnicy ciśnień, start samolotu będzie przez nas zauważony jako pionowy.
  • Odpowiedz
@EmpireAgent: Tylko tutaj nie było spełnione założenie, że szybkość kół jest równa szybkości pasa. Koła musiały obracać się szybciej niż pas bo samolot ruszał się do przodu.
Inna sprawa to to, że tego założenia nie da się spełnić, bo jak napisałem szybkość i pasa i kół dążyłaby do nieskończoności...
  • Odpowiedz
@Zbychoo: owszem to wymaga doprecyzowania, bo użyto dużego skrótu myślowego. Można nawet założyć, że nie porusza się taśma, ale cały układ taśmociągu, bo to też nie jest określone.

@EmpireAgent: to że jeden taśmociąg dał radę z jednym samolotem, nie znaczy, że taśmociąg zawsze przegra.
  • Odpowiedz
@EmpireAgent: gówno, tutaj samolot porusza się względem obserwatora poza układem a w tekście nie ma o tym mowy.
Jeśli silniki samolotu wytworzyłyby tak duży ciąg że samolot wystartowałby z miejsca jak rakieta to tak, jest to możliwe, w innym przypadku, nie
  • Odpowiedz
A my tu marnujemy czas na dyskusje, które wynikają z błędu w przepisaniu tego, bo jeśli tak daleko dochodzimy z interpretacjami, to nadal nie wiemy, w którą stronę porusza się taśmociąg. Równie dobrze może to oznaczać, że górna część taśmociągu jedzie na obrazku w lewo, a dolna w prawo - bo dlaczego nie? Arbitralnie założyliście, że góra jedzie w prawo, ale to nie jest nigdzie powiedziane.


@Zbychoo:
Szczerze? W dupie mam takie idiotyczne sugestie. Może samolot leci jak z katapulty -- tak, na pewno o to chodziło.

Ale nawet jeśli autorowi by o to chodziło, to mam to gdzieś. Nie interesuje mnie problem katapulty. Bo jest OCZYWISTY. Interesuje mnie ten problem, który tutaj rozważałem.
  • Odpowiedz
@EmpireAgent: Jak nie mają znaczenia jak mają. W eksperymencie jest jak byk założenie, że koła mają się obracać tak szybko jak taśmociąg. Oczywiście te założenie jest nie do spełnienia i dlatego ten eksperyment nie ma sensu w tej postaci. W Mythbusters zrobili eksperyment po prostu z pasem poruszającym się do tyłu, ale od tak bez specjalnych wymagań (a na pewno nie poruszający się z prędkością kół) i nie ma on
  • Odpowiedz