Wpis z mikrobloga

Jestem zawiedziony podstawową grą 7 cudów świata, graliśmy w 3 i że tak powiem bez emocji ... coś tam ktoś zbiera coś tam robi, budujesz od niechcenia, pozbywasz kart przeciwnika to sobie dobierze inna .... podliczasz punkty.. brawo wygrałeś order z ziemniaka. Za mało interakcji jak dla mnie, brak rywalizacji. Wiec pytanie do was czy dodatki jakoś bardziej rozkręcają grę ?

Korzystając z okazji myślę nad kolejną pozycją: Ticket to Ride , Europe . Co sądzicie :)? Może coś innego polecacie z dużą dawką rywalizacji :))? Cytadela ???

pozdrawiam kolegę dwa posty niżej @Borzowporzo
#grybezpradu
  • 9
@wielbie: W Ticket to ride też za bardzo nie ma rywalizacji, to typowa gra rodzinna ;] Ale naprawdę świetna gra rodzinna. Ta rywalizacja jest dość pokojowa i sprowadza się raczej do "kurcze, zająłeś mi linię, teraz muszę pojechać inaczej"
dużą dawką rywalizacji


@wielbie: ile osob ?
Jaka kwota ?
Jaki wiek graczy ?
To powinno byc wskazane bo tak wiesz, mozna zarówno polecic Bang jak i Starcrafta :P

Mi sie zawsze przyjemnie gralo Chaos w Starym Swiecie i jego polecac bede.
@wielbie: ja cytadelę lubię, trochę może bardziej losowa bo dużo zależy od kart które pociągniesz. A 7 cudów, faktycznie wbrew pozorom jest trochę zbyt prosta. My po trzech grach stwierdziliśmy że wystarczy wszystko walić w niebieskie karty jeśli chce się wygrać :3
My po trzech grach stwierdziliśmy że wystarczy wszystko walić w niebieskie karty jeśli chce się wygrać :3

@Borzowporzo: Gwarantuję Ci, że jeśli pozostali gracze pójdą w niebieskie (i czerwone jak nie ma niebieskich w ręce) to pierwszy gracz stawiający na karty zielone ich po prostu rozniesie.
Jak grałem z osobami początkującymi to bardzo często było tak, że uzbierały sobie 25-30 z niebieskich (jakie fajne karty, dają punkty i później będzie mozna