Wpis z mikrobloga

1300zł za pokój dwuosobowy ala wczesny gierek, wszędzie meblościanki, nazywanie psiego pola ścisłym centrum, nazywanie 6 metrowego pokoju przestronnym, meblościanki, 5 pokojowe mieszkanie o powierzchni 42m2, meblościanki, pisanie że z gaju do rynku jest 10 minut piechotą, branie 1500zł kaucji za pokój w stylu średnio wczesny gierek, więcej meblościanek, podróż trzema autobusami do rynku i przystanek 10 minut od mieszkania - dobrze skomunikowane, meblościanki, pisanie ceny 700zł za jedynke na zadupiu, a podczas oglądania wspomnienie o czynszu 200zł na głowe, niepisanie na jakiej ulicy leży dane mieszkanie w "ścisłym centrum", łazienka stylizowana na bardzo wczesny gierek z nową deską od kibla - mieszkanie wyremontowane, pomalowanie ścian w kuchni - mieszkanie po gruntownym remoncie, nie daj boże nowe kafelki - podwyższony standard...

To tylko część rzeczy z którymi spotkałem się w ostatnim tygodniu podczas szukania pokoju/mieszkania we #wroclaw.

C--j w serce ludziom którzy próbują to wynająć.
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kmicolo: jak kiedyś szukałem mieszkania, to w trakcie oglądania okazało się że w zestawie jest 80-letnia babcia, która mieszka w jednym z pokoi, która w czasie 5-minutowej wizyty 3 razy zapomniała po co przyszedłem. Oczywiście wnuczek zapomniał o tym szczególe w ogłoszeniu...
  • Odpowiedz
@kmicolo: Przerabiałem to w stolicy. Wynajmujący swoje zapyziałe nory traktują, jakby to był Biały Dom. Oczekiwania cenowe tak samo. Przenocować kogoś, szczególnie rodzinę? Nie wolno. Inspekcje? Co miesiąc. Kontrola centymetr po centymetrze, co by sprawdzić, czy fabryczny tynk nie odpadł... Jeszcze gorsi są pośrednicy i agenci nieruchomościowi. Jeden taki leszcz wziął kasę za wyhaczenie takiego, a takiego mieszkania na wynajem. Był przy podpisywaniu umowy. Czytał ją. A i tak chooy
  • Odpowiedz
Ale dopiero gdzieś od 1500 zaczynają się normalne oferty na dwupokojowe mieszkania (i nie na Psiaku).


@boryspo: 1500 za 2 pokoje i nie na psiaku, to pachnie jak piece kaflowe i nieszczelne okna gdzieś w starej kamienicy.
  • Odpowiedz
@Giekaczka: nie jest tak źle, ale fakt - trzeba trochę poszukać. Ja chyba blisko 2 miesiące wertowałem ogłoszenia na Gumtree i też różne wynalazki widziałem, jak np. niczym niewykończone płyty GK w łazience czy materace takie, że sanepid powinien drzwi taśmą zalepić. A odwiedzałem osobiście naprawdę nieliczne oferty. Okna mamy szczelne, plusa nieopodal, ogrzewanie gazowe, sklepów w bród, jedynie okolica taka sobie (stężenie Sebiksów powyżej średniej miejskiej i niewiele zieleni).
  • Odpowiedz
@kmicolo: @Giekaczka: Ostatnio wynajmowałem za 1250zł + średnio 150zł ( w tym internet i cyfra+ gratis ) opłaty na Popowicach ( 5 minut tramwajem do centrum ) mieszkanie 2-pokojowe, 40 m2, średni standard, bardzo przytulne. Dobre oferty znikają w przeciągu kilkudziesięciu minut, trzeba mieć refleks i potrafić szybko podejmować decyzję.
  • Odpowiedz
@kmicolo: całe szczęście, że odwidziała mi się wyprowadzka do wielkiego miasta™ i zamiast tego wybrałem zagranicę. Nie mieszkając na miejscu tylko ponad 100km dalej, musiałbym pewnie z 10 razy zaliczyć bezsensowne wyjazdy w celu oglądania pokoi zanim znalazłbym coś normalnego u kogoś normalnego.
  • Odpowiedz
@loockass: @kmicolo: od września zaczynam pracę we Wrocławiu i będę potrzebował pokoju jednoosobowego, w rozsądnej cenie - czy są jakieś lepsze sposoby do znalezienia pokoju poza olx.pl i gumtree?
@powdertrader: w pobliżu Kromera było świetnie - w jaki sposób najlepiej szukać tam lokum?

Gdyby ktoś szukał lokatora do pokoju jednoosobowego od września, to proszę o PW.
  • Odpowiedz