Wpis z mikrobloga

1300zł za pokój dwuosobowy ala wczesny gierek, wszędzie meblościanki, nazywanie psiego pola ścisłym centrum, nazywanie 6 metrowego pokoju przestronnym, meblościanki, 5 pokojowe mieszkanie o powierzchni 42m2, meblościanki, pisanie że z gaju do rynku jest 10 minut piechotą, branie 1500zł kaucji za pokój w stylu średnio wczesny gierek, więcej meblościanek, podróż trzema autobusami do rynku i przystanek 10 minut od mieszkania - dobrze skomunikowane, meblościanki, pisanie ceny 700zł za jedynke na zadupiu, a podczas oglądania wspomnienie o czynszu 200zł na głowe, niepisanie na jakiej ulicy leży dane mieszkanie w "ścisłym centrum", łazienka stylizowana na bardzo wczesny gierek z nową deską od kibla - mieszkanie wyremontowane, pomalowanie ścian w kuchni - mieszkanie po gruntownym remoncie, nie daj boże nowe kafelki - podwyższony standard...

To tylko część rzeczy z którymi spotkałem się w ostatnim tygodniu podczas szukania pokoju/mieszkania we #wroclaw.

#!$%@? w serce ludziom którzy próbują to wynająć.
  • 46
@kmicolo: W miare ładne ale nie w centrum :) chociaż twierdziły że dojazd super, a w rzeczywistości na osiedle jechałam też z 3ma przesiadkami i jeszcze czekając 40 minut na autobus bo niby jeździ co 20 minut, ale na zmiane na osiedle lub przez zakłady ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kmicolo: Mam to samo ostatnio, z tym że szukam mieszkania. I w zasadzie jak nie siedzisz non-stop na gumtree albo innym to nie ma szans. Dobre oferty znikają jak na pniu. Sam dzisiaj wystawiłem ogłoszenie i już żałuję, że podałem tam swój numer.
@kmicolo: Problem w tym, że mi to odpowiada.( ͡° ͜ʖ ͡°) A poza tym, nie wiem, ile ja tu będę mieszkał, nie mam ochoty remontować, bo w sumie nie ma takiej potrzeby.