Wpis z mikrobloga

Miraski jestem #wygryw

Rok temu zagadałem do pewnej laski. Jednak ona mnie wykorzystała i wrzuciła do friendzona. Ja się #!$%@?łem. Dostałem największą w życiu motywację. Poszedłem na siłownię. Zacząłem dbać o siebie, lepiej się ubierać. Zacząłem wychodzić do ludzi. Spotykać się z dziewczynami.
Wczoraj do mnie zadzwoniła i zaczęła mnie przepraszać. Chciała się spotkać. Ja ją wyśmiałem. Teraz siedzę zadowolony, bo wieczorem wpada do mnie znacznie lepsza od niej laska.

Polecam ten stan :)

#chwalesie #logikarozowychpaskow #dziewczyna #truestory #rozowepaski
  • 27
Miałem dokładnie tak samo! Wtedy gdy ja juz miałem na oku moją obecną dziewczynę (juz niemal 4 lata związku here) tamta podeszła na jakiejś imprezie i chciała pogadać. Wyszedłem z nią spokojnie odpaliłem sobie fajke i słuchałem jak sie produkuje, powoli zaciagając się dymem, po czym gdy skończyła rzuciłem jej prosto w oczy "chyba sobie żartujesz", majestatycznie zgasiłem peta butem i odwróciłem się odchodząc w chwale xd ten uczuć... #wygryw po całości
@barto987: Znaczy masz pretensje do dziewczyny, że nie chciała aspołecznej, grubej #!$%@? (albo suchoklatesa) ubranej jak kuc na polibudzie ale chciała wysportowanego, towarzyskiego i zadbanego faceta. Te kobiety to jednak faktycznie #!$%@? są, no jak ona śmiała.

Rozumiem, że Ty nie jesteś taki powierzchowny i gdyby ta nowa laska z dnia na dzień przytyła 40 kg i obsypała się pryszczami to dalej byłbyś na nią podjarany? Brawo Ty. Takich ludzie ten