Wpis z mikrobloga

O boże, jakie to typowe. Para cebulaków pojechała do Turcji, oczywiście od razu uderzyli w melanż, #!$%@? się tak, że przestali kontaktować. Seba zasnął, a z Karyny wyszła karyńska natura, więc zrzuciła ciuchy i świeciła cipskiem przed innymi turystami. Jak ktoś Sebę obudził, żeby ogarnął obleśną żonkę, to się Seba #!$%@?ł na cały świat i zrobił burdę, pobił parę osób. Za to, że żonka okazała się wieśniarą.
#bekazpodludzi #polakicebulaki #egzotyczneprzygody #sebaikarynanormalnarodzina #turcja
Link z ich ryjami, bo oczywiście polskie serwisy nie mogą pokazać tych mord: http://www.hurriyetdailynews.com/polish-man-injures-7-after-finding-wife-nude-at-turkish-poolside.aspx?PageID=238&NID=83366&NewsCatID=509
advert - O boże, jakie to typowe. Para cebulaków pojechała do Turcji, oczywiście od r...

źródło: comment_PMu8Achz6BDdP3YBElKkX3WBzp6WEzUK.jpg

Pobierz
  • 73
  • Odpowiedz
@advert:

dla emigrantów, wykonujących w UK prace fizyczne, podróżujących do oklepanych miejsc typu Turcja, Egipt, Tunezja

Może. Ale lepiej by było nie zacierać tych dodatkowych warunków i nie zrobić z tych krajów niczego w stylu BMW (mającego implikować dresiarstwo i buractwo).

Nie wiem jak z Tunezją, ale Turcja i Egipt oferują bardzo, bardzo dużo jako cele podróży. W Turcji jest sporo starożytności, ale miażdży natura, taka jak Kapadocja czy Pammukkale. A Egipt to pod względem starożytności opad szczęki. Głupi są ci, co myślą, że to tylko piramidy. Ich świątynie są i znacznie starsze i lepsze i lepiej dostępne od rzymskich czy greckich. Sam już nie wiem ile krajów zwiedziłem (ok. 20?) i wycieczkę do Egiptu -- ale nie siedzenie w hotelu, tylko zwiedzenie całego kraju -- wspominam na pewno jako jedną z
  • Odpowiedz
@Sh1eldeR: oczywiście nie chciałem generalizować. nie każdy emigrant jest takim wieśniakiem, nie każdy pracownik fizyczny jest prymitywem, i nie każdy, kto podróżuje do takich krajów, jest mentalnym biedakiem, któremu do szczęścia wystarczy obszczany basen i gorzała za free.
jednak jeśli mamy połączenie takie jak tu, czyli mieszkający w Anglii kierowca tira i fryzjerka, którzy wyjeżdżają na olinkluziw do kurortu, to jednak nie jest żadnym zaskoczeniem, że zachowują się jak trzoda.
  • Odpowiedz
@advert: Byłem w Marmaris (tam gdzie oni) 2 lata temu i byłoby super gdyby nie właśnie tłumy skuszone tanią wycieczką. Po prostu drugie Mielno, tyle że z 30 stopniami Celsjusza i słońcem non stop. Lepiej po prostu wybierać się w bardziej odludne zakątki, gdzie jednak większość biur podróży nie zaprowadzi (mają głównie oferty w oklepane rejony).
  • Odpowiedz