Wpis z mikrobloga

Witajcie Mirki z tagów #emigracja #uk #niepopularnaopinia #anglia #emigrujzwykopem #polska! Chciałbym wszystkim podziękować za komentarze i podsumować swoje znalezisko, o którym nie sądziłem że stanie się tak popularne - http://www.wykop.pl/link/2566943/ama-na-emigracji-zarabiam-10x-tyle-ale-i-tak-chce-wrocic-do-polski zostało nawet dodane do cotygodniowego newslettera Wykopu. Zdania były bardzo podzielone, część osób wypowiadała się o takim pomyśle bardzo negatywnie, ale część również dokonała takiego wyboru i jak na razie nie żałują i są szczęśliwi w Polsce, co dało mi sporo otuchy. Mam nadzieję, że opinie zebrane w tamtych komentarzach pomogą komuś w podjęciu decyzji, niezależnie od tego jaka ona będzie.

Przyznam się, że popularność tego AMA mnie bardzo zaskoczyła i gdybym to przewidział, to bym się do niego lepiej przygotował. Często podawałem fakty z mojego życia, zamiast jakiś danych czysto obiektywnych, które bardziej przemawiają do świadomości, dlatego właśnie teraz chcę to naprawić i sprostować kilka informacji.

No więc tak:
1. Nikomu nie odradzam emigracji i ja nie żałuję że wyjechałem - jest to bardzo cenne doświadczenie życiowe
2. Nie jestem tu nieszczęśliwy, korzystam z życia i inwestuję zarobione pieniądzę, ale z myślą o wykorzystaniu ich w Polsce bo tam będą miały większą wartość
3. Nie chcę wrócić już teraz, z dnia na dzień, chcę ten powrót dobrze zaplanować i się do niego jak najlepiej przygotować.
4. Nie zamierzam po powrocie pracować za 1000 zł jak było przed wyjazdem, właściwie tak niska pensja wynikła z nieuczciwych praktyk pracodawcy, który ciągle zapewniał mnie że zarobię więcej, ale po 3 miesiącach zwątpiłem i zrezygnowałem. Nawet będąc na studiach zarabiałem więcej, ale musiałem z tamtej pracy zrezygnować bo chciałem zająć się magisterką i byłem pewien że po jej obronie znajdę coś jeszcze lepszego.
5. Wiem że dla webdevów, czy ogólnie informatyków w UK jest dużo ofert pracy z widełkami gdzie jest 50k i więcej, ale taka oferta jest po to by kogoś zachęcić, a nierzadko rzeczywistość nie jest już tak kolorowa.
6. No i na koniec - w całym ama nie chodziło o narzekanie na UK i gloryfikowanie Polski, po prostu zrobiłem chłodną kalkulację kosztów życia, dodałem do tego profity z bycia w ojczyźnie i wśród swojej rodziny no i szala przechyliła się na korzyść Polski. Dla kogoś innego może być to Tajlandia czy Chiny.

A teraz jeszcze obiektywne dane:
1. Mówiliście że 32.5k to śmieszne pieniądze w UK, ogólnie bieda i januszowanie, a ja się poniżam że za tak mało pracuję. A teraz dane:
http://www.mirror.co.uk/news/uk-news/uk-average-salary-26500-figures-3002995
http://www.thisismoney.co.uk/money/news/article-2868911/Best-paid-UK-jobs-2014-Compare-pay-national-average.html
Czyli średnia dla całego UK to około 27k, natomiast co do webdev:
Web design and development professionals £29,856

I ponieważ jest to średnia to jakoś jest dziwnie niska co do tych ofert za 50k, nie sądzicie? Poza tym, trzeba uwzględnić jeszcze że mam blisko do pracy, zgrany team i ponieważ nie jest to firma ściśle IT, to mój przełożony nie zna się kompletnie na webdev, więc godzinne taski mogę robić kilka dni, a zaoszczędzony czas wykorzystać na doszkalanie się, zlecenia zewnętrzne, tworzenie własnych serwisów czy wykop. Na prawdę musiałbym dostać dużo większą pensję żeby z tego zrezygnować, więc chyba tylko kontrakty mógłbym rozważyć.

2. Wiele osób pisało że kupiło dom za mniej niż £140k, owszem da się, ale wszystko zależy od lokalizacji, jego stanu, standardu, sąsiedztwa, wielkości no i nie ma co się oszukiwać, tani dom, przeważnie oznacza jakieś problemy typu pleśń, wymagany remont generalny czy nieciekawe sąsiedztwo. Nie mówiąc o tym że większość domów w UK to malutkie szeregowce z małym ogródkiem i daleko im do domów w Polsce. Poza tym, przecież emigruje się głównie po to aby polepszyć swój standard życia, więc kupując najtańszy dom mija się to z celem. A tutaj mapka z której jasno wynika, że tam gdzie warto mieszkać trzeba trochę zapłacić:
http://www.zoopla.co.uk/heatmaps/

No i średnie ceny stąd http://www.independent.co.uk/news/uk/home-news/house-prices-map-of-england-and-wales-lets-you-see-average-cost-of-homes-in-your-area-10067239.html
London 502k
South East 339k
East 290k
England 284k
UK 272k
South West 250k
West Midlands 200k
Scotland 193k
East Midlands 188k
Yorks & The Humber 178k
North West 174k
Wales 172k
North East 152k
Northern Ireland 142k

3. No i meritum, czyli
dlaczego AMA powstało. Załóżmy że jesteśmy średniakami, pracujemy za średnią krajową i kupujemy dom o średniej wartości dla całego UK.
Będzie to 27k pensji co na rękę daje 1787 miesięcznie.
Dom to jak widać z tabelki 272k
Załóżmy że 10% udało się nam już oszczędzić - mamy 27k oszczędności potrzenych na wkład własny
Potrzebujemy kredytu na 245k, przyjmijmy 25 lat
Będziemy musieli oddać w sumie 387k (załącznik)
Miesięczna rata - 1300 a do tego trzeba jeszcze dodać koszt ubezpieczenia bo bez niego nie przydzielą nam kredytu.

Czyli zarobki jednej osoby ledwo wystarczą na zapłacenie raty, ubezpieczenie kredytu i rachunki, no i tak nieprzerwanie przez kolejne 25 lat. Jeśli jeszcze druga osoba pracuje to jej zarobki powinny wystarczyć na jedzenie i przyjemności, gorzej gdy chce się mieć dziecko lub dzieci, wtedy te zarobki przez pierwsze kilka lat muszą pójść na żłobek/przedszkole lub trzeba zrezygnować z pracy.

Jak widać jedyne
rozsądne wyjście na stałe życie w UK to zarabiać powyżej średniej, a dom kupować poniżej średniej, ale czy wtedy to ma sens? Już nie mówiąc o tym, że 25 lat to szmat czasu, zawsze może się coś wydarzyć w naszym życiu, czego ubezpieczenie nie pokrywa i co wtedy? Właśnie dlatego uważam że, lepiej wyjechać na kilka lat, nabrać doświadczenia, zdobyć cenne znajomości, odłożyć sumę potrzebną na kupno mieszkania lub domu w Polsce i wtedy wrócić, a nie żyć w obcym kraju z kredytem na karku.**
4roknaemigracji - Witajcie Mirki z tagów #emigracja #uk #niepopularnaopinia #anglia #...

źródło: comment_6q8omAGFd2bQfQmTQ8p9BbQ9YKi4hbjl.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
@4rok_na_emigracji: Bardzo ładnie to policzyłeś ale jak przeprowadzisz analogiczne obliczenia dla Polski to Ci wyjdzie, że za średnią krajową nawet raty kredytu nie spłacisz więc nie wiem czego to dowodzi...

@tomkarcz: Ja jestem programistą i się właśnie wybieram pracować do UK
  • Odpowiedz
@4rok_na_emigracji: Tani dom nie oznacza podłości którą opisałeś. Średnie wzięte są z cen nieruchomości, które sztucznie je zawyżają (jak dworkozamki za milion funtow). Ponadto podajesz obliczenia dla jednej osoby, ktorej najcześciej dom za £250k nie jest potrzebny, bo zwyczajnie jest zbyt duży. Jednocześnie nie uwzględniasz pomocy królowej (program dopłat ułatwiający zakup domu obcokrajowcom) i do tego wszystkiego mówisz, że absolutnie nikomu nie odradzasz:) rozumiem mechanizm racjonalizacji w Twoim wypadku, ponieważ powrót
  • Odpowiedz
Ponadto podajesz obliczenia dla jednej osoby


Uwzględniłem dwie osoby, ale jeśli ma się dzieci to druga osoba musi się nimi zajmować, albo większość pensji wydawać na przedszkole

program dopłat ułatwiający zakup domu obcokrajowcom


@manivelle: Możesz napisać coś więcej na ten temat? Sam kupiłem tu mieszkanie żeby nie płacić za wynajem, a mój znajomy dom i nie słyszeliśmy o czymś takim.
  • Odpowiedz
  • 0
@4rok_na_emigracji: Nie jestem inzynierem ,informatykiem, mega specjalista od wszystkiego ...ble ble ble

Ostatnio tez policzylem,jakbym chcial wrocic z rodziną do Polskii i pracowac w zawodzie w ktorym pracuje w Niemczech :wynajac mieszkanie w Polsce,zona musi z malym dzieckiem w domu zostac ..co mi wyszlo ?Po opłaceniu wynajmu wyszlo mi 250 zl na zycie na cztery osoby...juz wracam...no ale 250 zl w PL to 250 euro w DE czysz nie ?
  • Odpowiedz
@4rok_na_emigracji: Również jestem programistą na emigracji w UK i również nie zamierzam zostawać tu na stałe. Plan jest taki, by popracować kilka lat, nabrać doświadczenia zawodowego (życiowego?), odłożyć trochę pieniędzy i wrócić do Polski. Denerwujące jest wykopowe gloryfikowanie emigracji, czy zdarzające się pod tym tagiem chwalenie się wysokością wypłaty, lub tym, co się za nią kupiło. Dobrze wiedzieć, że nie wszyscy tak do tego podchodzą i nie przymykają oczu na ciemniejsze
  • Odpowiedz
@4rok_na_emigracji: skąd się wzięło to wypokowe 15k miesięcznie dla programistów, skoro piszesz tu, że średnia w UK to niecałe £30k. To już ja mam więcej na CNC( ͡° ͜ʖ ͡°)
To 15k to mokry sen programisty, czy w PL płacą więcej niż w UK?
  • Odpowiedz
Tak poza tym, to skoro zajmujesz się webdevem, to nie myślałeś nad zdalną pracą z Polski w angielskiej firmie?


@incognitum: Właśnie to jest moje marzenie, cel który będę się starał zrealizować. Właściwie nawet nie musi to być angielska firma, czasami dorabiałem sobie na Odesku i widziałem bardzo dużo ofert pracy zdalnej na pełny etat w USA, Kanadzie czy Australii, właśnie poprzez Odesk. Jeszcze lepszym rozwiązaniem byłoby rozkręcenie własnej firmy lub zbudowanie
  • Odpowiedz
skąd się wzięło to wypokowe 15k miesięcznie dla programistów, skoro piszesz tu, że średnia w UK to niecałe £30k. To już ja mam więcej na CNC( ͡° ͜ʖ ͡°)

To 15k to mokry sen programisty, czy w PL płacą więcej niż w UK?


@haker_proker: Te 30k to była średnia pensja dla webdesign and webdevelopment, dla typowych programistów będzie to więcej. Ale tak czy siak, te 15k zł
  • Odpowiedz