Wpis z mikrobloga

1.Bądź mną 18 lvl, mało hajsów jedynie to co uda się w soboty urobić
2.Zapoznaj loszke 6/10 ale wydaje się mądra i spoczko
3.Proponuję spotkanie ona : ,,spotkajmy się w centrum handlowym obok mojej szkoły to gdzieś wyskoczymy''
4.o bosze to się może udać
5.Kumpel proponuje ,,Jadę obok to cię podrzucę''
6.On 19 lvl #grubehajsy samochód za ponad 100 000 zł #bogatyojciec
7.Ona zamiast w środku czeka na parkingu i zauważa cię
8.Podchodzi do samochodu ,,cześć i hej''
9.Kumpel oświadcza że się zmywa bo nic tu po nim a ona ,,Czekaj może wybierzesz się z NAMI na kawkę ^^''
10.Kumpel spoko gość mówi że tylko skoczy tylko do bankomatu i jedzie bo się śpieszy
11.Stoję i czuję że #przegryw motzno bardzo
12.Ona zamiast rozmawiać z tobą ślini się do kumpla i udaje że zna się na motoryzacji żeby zdobyć uznanie
13.Kumpel odjeżdża
14.Ona w końcu mówi z tobą
15.Gadacie o pierdołach z #rozowypasek który co jakiś czas wypytuje się o kumpla
16.Zakończ to żenujące spotkanie
17.Wróć do piwnicy

#feels #przegryw #tfwnogf
  • 38
  • Odpowiedz
nie chodzi o hajsy, tylko o zaradnosc, swiadomosc, ze mozesz na kims polegac i znim nie zginiesz, raczej wolisz byc z kims kto cie ciagnie do gory niz zciaga na dol do piwnicy
  • Odpowiedz
@Aureliss: przykro mi, ale wykopkowe stuleje nie wierzą w takie rzeczy. Sami chcą idealnej, mądrej, nieblacharskiej dziewczyny, jak ma boczki to z 8/10 staje się 4/10, ale sama laska musi kochać stuleje, nie może być zainteresowana zaradnymi facetami :v
@przemyslany_nick: @Pawciosl: wartością faceta może być nawet jego zdolność do otwierania słoików czy naprawy umywalki
  • Odpowiedz
@shiverr: czy ty przeczytales, co napisalam? nie chodzi o nadzianych rodzicow, moj chlopak i ja obecnie studiujemy, on nie bierze ani zlotowki od nich na utrzymanie, jednoczesnie studiuje i pracuje, dla mnie to oznacza zaradnosc, mam do niego ogromny szacunek za to i czesto liczy sie dla mnie bardziej jego zdanie niz moje, bo wiem, ze moge ufac jego opinii
  • Odpowiedz
@Aureliss: Wpis dotyczy dziewczyny, która poleciała na kasę, której pochodzenie nie ma zupełnie nic wspólnego z zaradnością, a ty wyskakujesz że facet musi mieć to "coś" i być zaradnym, fuck logic. To co napisałaś to oczywista oczywistość, natomiast ma się nijak do historyjki z wpisu. Poza tym ocenianie czyjejś zaradności w wieku 18 lat (są takie jednostki, które radzą sobie lepiej nie większość 30-latków) jest trochę nietrafione.
  • Odpowiedz