Wpis z mikrobloga

Robię w ABW. Wpadamy dzisiaj z rana na jakąś meline bo z góry przyszło że ktoś prezydenta szkaluje w internetach. Mietek szybkim kopem wywalil drzwi wpadamy na pełnej #!$%@?, a tam siedzi jakiś #kuc i trzyma się za wacka jedna ręką a druga wyłącza laptopa. Kazemy mu podnieść ręce do góry. Synek podniósł też pałeczke... Mietek mówi mu, że szukamy jakiegoś symulatora ale gość nie załapał o co chodzi. To Mietek zaczął mu przeszukanie robić. Kuc zaczął płakać że on nic nie wie żeby go zostawić bo on tylko labirynt namiętności oglądał i chce dokończyć bo nie wie czy Letisja da dupy don Antonio czy nie...
#!$%@? miał aż 12 pendrive, a na swoim aparacie jakieś stulejarskie zdjęcia. Zabezpievzylismy mu to wszystko, bo szef lubi sobie popatrzeć. Zabraliśmy mu też 2laptopy. Mietek jako ekspert od kompow zauważył że są poszyfrowane ale Kuc nie chciał podać haseł.
Błagał by mu je zostawić no ale po co, jak haseł nie zna? Może w końcu wyjdzie z domu, w sumie nawet mi go nie żal. Miał też trochę DVD jedna nawet opisana Animal anal vol 47. Będzie co oglądać...

#25latwolnosci #pasta #pdk
  • Odpowiedz