Wpis z mikrobloga

Jestę lifehackerem. Korzystając z prawa do niebycia zameldowanym - wymeldowałem się ze swojego rodzinnego domu. W tej chwili jestem bezdomny i zaczynam kompromitacje systemów państwowych.

Wczoraj miałem już problem w NFZ'cie, dzisiaj idę do urzędu załatwić pozwolenie do głosowania oraz do pracy usunąć swój adres z kartoteki. Planowane na ten miesiąc: nowy dowód, nowy rachunek bankowy, nowa karta z NFZ'etu. Będzie ciekawie, bo pod koniec czerwca wyprowadzam się też z obecnego miejsca zamieszkania. ( ͡ ͜ʖ ͡)

#nfz #urzedasstory (?) #panstwowpanstwie #bezdomnosc
  • 82
  • Odpowiedz
  • 194
Niepotrzebnie utrudniasz sobie zycie na zlosc systemowi, system zniesie wszystko, jestes dla niego niczym niestety
  • Odpowiedz
@chilling: To, że możesz w dowodzie osobistym mieć "brak" w miejscu zameldowania nie oznacza, że wszystko załatwisz na taki dowód :) Nawet głupi mandat za przekroczenie prędkości zapłacisz policjantowi do ręki, a nie w wersji kredytowanej.
  • Odpowiedz
@chilling: Brat (policjant) nie zna ustawy o ewidencji ludności. Polecam jeszcze raz przeczytać mój komentarz sprzed 7 minut. To, że nie musisz mieć meldunku wpisanego w dowodzie nie oznacza, że w Polsce zniesiono obowiązek meldunkowy. Jeszcze 7 miesięcy, kolego.
  • Odpowiedz
@chilling: ja od kilku lat mam w dowodzie pusto tam gdzie powinien byc adres zameldowania bo nie bede z każdą przeprowadzką zmienial dokumentów ale spróbuj bez meldunku wyrobić dowód rejestracyjny
Edit.prawo jazdy rowniez pusto
  • Odpowiedz