Wpis z mikrobloga

@Jeden_Dwa_Trzy_: Co do arty to subiektywne odczucie. Jak byłem lamusem to też mi się podobało bo tylko wtedy odnosiłem sukcesy. A jak się nauczyłem grać i ogólnie ogarniać to zacząłem patrzyć z politowaniem na tych co grają artą. Coś jak nauczyciel w szkole na 7-latka, który udaje nindże na balu przebierańców i wierzy, że kiedyś nim będzie.