[f.....s]

#przemyslenia #modameska
Kiedyś miałem niezły ból dupy o to, że buty #!$%@?ą po sezonie, albo przynajmniej tracą znacznie na wyglądzie. Postanowiłem więc zainwestować i kupiłem w Ecco model, który bardzo mi przypadł do gustu za prawie 500 cebulionów. Już piąty sezon nie wykazują prawie żadnych oznak zużycia, ale jak je widzę - rzygać mi się chce. Znudziły mi się na amen pomijając fakt, że ten fason jest kompletnie niemodny. Kupiłem więc 2 pary w Deichmannie za 200 cebulionów.
Też tak macie?

[sprynek]

@fenis: też wolę mieć kilka par, które mogę rotować, a nie katować jedne i te same

[66av22c]

@fenis: Od dawna kupuje buty w dajśmanie po 80-100zł max.

[f.....s]

@66av22c: Zapytam więc jak z ich trwałością? Lepsze od CCC?

[66av22c]

@fenis: Nigdy nie miałem tych z ccc. Dajśmany trzymają mi sezon/półtora - szybko się podeszwa ściera jak codziennie w nich zapieprzasz.

[A.....n]

@fenis: Mam chyba z 5 par butów i kupuje kolejne wlasnie.
Profit?
Żadna para nie jest jakoś bardzo zużyta.

[c.....p]

@fenis: W Deichmannie zawsze buty mi się szybko rozwalały, może dlatego, że dziennie w nich popylałem ale plusem było to, że kasjerki mówiły "to niech pan wybierze sobie nowe", więc nie trzeba było czekać na wymianę. A w CCC zawsze robili problemy..