Wpis z mikrobloga

@komplik: tak z osobiscie mnie dotykajacych kwestii to jest anty invitro. u mnie w rodzinie (dalszej) jest dziecko z "bruzda" . tylko cichosza bo ludzie z ciemnogrodu zjedli by moich krewnych a dziecku zyc nie dali, i kolesia mam tez bedzie mial dziecko z zaplodnienia invitro. pis byl u wladzy i sie nie popisal lekko mowiac. jedyny co by cos moze zmienil odpadl.

inv. to temat rzeka, dotyka coraz