Wpis z mikrobloga

@bercik999: No brawo , teraz zastanów się co Ci to da krajowi. Znajdziesz się w tym jednym nic nieznaczącym %, który nijak nie przełoży się na zmiany w tym kraju. Całe te wybory mają na celu przygotowanie tzw.antysystemowców do wyborów parlamentarnych, mają pokazać że jest szansa na mocny, wspólny ruch i tutaj najważniejsze są 2 wyniki JKM i ew. Kukiza. Głosowanie na kogo innego w obecnej sytuacji to #!$%@? głosów w
@Coolek: Widzisz jest subtelna różnica. W sytuacji gdy było do wyboru SLD, PO, PiS i SLD to głos bez różnicy na kogo został oddany, bo to jeden system. W sytuacji gdy pojawia się mimo wszystko ponad 2 antysystemowych kandydatów z wynikami łącznie na poziomie 15-16 % to kompletnie inna sytuacja. Poza tym widzisz taki ze mnie zaciekły wyborcami Mikkego , że mówię o głosowaniu również na Kukiza.
@bercik999: ja się właśnie waham między Marianem a Januszem. Gdyby po wyborach na 100% zrobili wspólną listę to głos już szedł by do Kowalskiego, ale tak to nie wiem. Im więcej będzie miał Korwin, tym większe szanse na wysoki wynik w wyborach parlamentarnych. Jak Kukiza szanowałem, to się trochę boję tych jowów i jego niedoświadczenia (wczoraj nic nie pokazał, więc mogą go potem wyrolować jak Bolka w Magdalence).
Eh, dylematy (
Widzisz jest subtelna różnica. W sytuacji gdy było do wyboru SLD, PO, PiS i SLD to głos bez różnicy na kogo został oddany, bo to jeden system. W sytuacji gdy pojawia się mimo wszystko ponad 2 antysystemowych kandydatów z wynikami łącznie na poziomie 15-16 % to kompletnie inna sytuacja. Poza tym widzisz taki ze mnie zaciekły wyborcami Mikkego , że mówię o głosowaniu również na Kukiza.


@bones1909: No przecież robisz #!$%@?ę
@rzep: Może nie używaj zwrotów, których nie rozumiesz. Nikt tu nie robi żadnej #!$%@? z logiki. Jeżeli jest szansa taka jak obecnie, że mamy 2-óch antysystemowców z wynikami na poziomie 6-9 % każdy ( bo tak ich podzielmy na system i antysystem) to głosować powinno się na któregoś z nich z prostej przyczyny, oni mogą mieć realny wpływ. W ówczesnej sytuacji nie było żadnych antysytemowców, którzy poważnie by zagrażali władzy, zatem
@bones1909: Niestety - obecny system skonstruowany jest tak, że głosy się marnują.

Duża liczba kandydatów antysystemowych nie jest zaletą, lecz wadą, bo rozbija głosy. To tzw. spoiler effect.

Dobrym rozwiązaniem byłby system Al.ternative Vote. Tam numeruje się kandydatów wg preferencji - i jeżeli dany kandydat po przeliczeniu głosów ma ich najmniej - zostaje odrzucony, ale głosy się nie marnują - przechodzą bowiem na osoby, które dostały na tych głosach numerek
Mr--A-Veed - @bones1909: Niestety - obecny system skonstruowany jest tak, że głosy si...
Duża liczba kandydatów antysystemowych nie jest zaletą, lecz wadą, bo rozbija głosy. To tzw. spoiler effect.


@Mr--A-Veed: Nie do końca tym razem. Owszem, w wyborach parlamentarnych tak jest ale tym razem jest pewne, że żaden z antysystemowców nie wygra wyborów prezeydanckich a dzięki ich ilości będzie można potem tworząc ewentualną kolalicję wyborczą podsumować głosy. Nie wiadomo czy się dogadają ale suma głosów: JKM+Braun+Wilk+Kukiz+Kowalski będzie na pewno większa niż gdyby wszyscy poparli
@rzep: Zresztą nawet nie masz mi co odpowiadać, bo pofatygowałem się przejrzałem kilka ostatnich twoich wypowiedzi i widzę, że od wczoraj prowadzisz swoją malutką krucjatę, zatem dyskusja z ludźmi twojego pokroju nie ma sensu. Pisz sobie już co chcesz, ale mojej odpowiedzi nie oczekuj.
P.S I wszędzie te teksty o robieniu #!$%@? z logiki, oj nowe powiedzonko się poznało.