Wpis z mikrobloga

Mirki, pytanie mam. Jak chcę schudnąć to lepiej biegać 1h dziennie czy jeździć rowerem 2,5? Dziś jak jeździłem to zauważyłem, że większość rowerzystów ma ciążę spożywczą i zwątpiłem ( ͡° ʖ̯ ͡°) Trzymam dietę, a bieganie mi się już trochę znudziło.

#pytanie #odchudzanie #rower #bieganie
  • 25
  • Odpowiedz
@marek990: Tempo na rowerze mam dość słabe, bo dziś przejechałem 33km ze średnią prędkością 20km/h. Pod wiatr myślałem, że zdechnę. Tylko najgorsze jest to, że na światłach muszę się zatrzymywać i nie wiem czy to nie przeszkodzi w spalaniu.
  • Odpowiedz
@Citroen: najważniejszy jest czas spędzony w wysiłku tlenowym (aeroby). Jeśli potrafisz pedałować non stop, by mieć lekką zadyszkę to pomoże. W innym wypadku mniej. Bez odpowiedniej diety redukcyjnej możesz i 10 h jeździć a nie pomoże :)
  • Odpowiedz
@Famina: Żeby #!$%@?ć to trzeba mieć formę :P Jadę najszybciej jak mogę i tak, żeby nie odpaść po 20km. Do wymiataczy na kolarzówkach jeszcze mi "trochę" brakuje.
  • Odpowiedz
@krzychu_85: O diecie to wiem :) To nie jest moje pierwsze odchudzanie, ale pierwszy raz chcę wykorzystać rower jako główne ćwiczenie. Zazwyczaj biegałem i waga szła w dół.
  • Odpowiedz
@Citroen: Tu nie chodzi o to, żebyś był najlepszy, tylko, żebyś był zmęczony. Lepiej ćwiczyć dłużej niż częściej. Poczytaj sobie w necie jak przebiega proces spalania tkanki tłuszczowej. :)
  • Odpowiedz
@krzychu_85: bieganie tylko i wyłącznie jak wzmocnisz nogi i zrzucisz trochę masy bo inaczej stawy ci polecą. W kwestii jedzenia pomogło mi odstawienie napojów słodzonych, słodyczy, a z czasem i zacząłem jeść mniej bo żołądek się nie rozpychał od np. gazowanych napojów. Osobiście nie wyznaje zasad diety absolutnej, po prostu nie wpierdzielać ciężkiego żarcia i tego co wyżej napisałem. Wracając do tematu - bieganie jak zła pogoda, zasuwanie na rowerze
  • Odpowiedz
@Jeckyll: No stawy to też problem. Jak byłem szczupły to mogłem biec 2h po asfalcie i nic mnie nie bolało. Teraz mam nadwagę, niby kondycja jest, bo 10km przebiegnę, ale potem moje kolana i stawy skokowe umierają (i to po bieganiu po trawie).
  • Odpowiedz
@Citroen: to za mało, musisz rozciągnąć wszytko i rozruszać każdą część ciała przed bieganiem. Tutaj jest dobrze pokazane jak to wygląda (trochę zajmuje czasu, ale przekłada się to na jakość biegu i zdrowie po bieganiu):
J.....l - @Citroen: to za mało, musisz rozciągnąć wszytko i rozruszać każdą część cia...
  • Odpowiedz
@Jeckyll: Nie, nie, wszystko gra :) Ja jak już wrzucę dietę i bieganie to waga idzie momentalnie. Tylko w ten rower to zwątpiłem dziś, bo widziałem wymiataczy na kolarzówkach, którzy mnie wyprzedzali z dużą prędkością, ale wielu z nich miało bojler jeszcze większy od mojego. Może po treningu walą czteropak i smażony boczek.
  • Odpowiedz
@Citroen: albo zimę spędzili w fotelu przed telewizorem :) co do kolan jeszcze to poczytaj o ustawieniach roweru bo jak masz źle ustawione siodełko to też pogarszasz sprawę - http://www.cyklomaniak.com.pl/2013/06/bike-fit-cz-1-jak-ustawic-siodeko.html druga sprawa - ja jeszcze chodzę na siłownie gdzie po regularnych ćwiczeniach naprawdę poprawiły mi się wyniki i wytrzymałość zarówno na rowerze jak i w bieganiu. Dobra to na tyle mojego wymądrzania się. Trzymam kciuki i powodzenia!
  • Odpowiedz
@Citroen nie ma różnicy czy będziesz biegać, skakać, jeździć na rowerze czy się masturbować. Chcesz schudnać to utrzymaj ujemny bilans kaloryczny. Nie zaczynaj redukcji od dzisiaj, zacznij ją od przyszłego czwartku. Przez te 7 dni wpisuj na jakimś portalu np. myfitnesspal wszystkie swoje posiłki. Jak wyliczysz, że jesz średnio 3500 kcal to utnij kalorie do 3200, po 2tygodniach możesz znowu uciąć 200 kcal.

I nie, nie ma różnicy jaki to będzie
  • Odpowiedz